Krzysztof Mrozek ponownie spotkał się z trenerem Markiem Cieślakiem. Spotkanie nie przyniosło jednak oczekiwanych skutków i rybniczanie nadal pozostają bez szkoleniowca. Najprawdopodobniej decyzja zostanie podjęta na samo zakończenie okienka transferowego.
Perypetie dotyczące stanowiska szkoleniowca w Rybniku to kwestia ostatniego miesiąca. W kilku wywiadach prezes Mrozek podkreślił fakt, że nie znalazł on konsensusu z dotychczasowym szkoleniowcem Markiem Cieślakiem. Obaj panowie spotkali się ostatnio w celu porozmawiania o nowym kontrakcie. – Przy ciastkach i kawie porozmawialiśmy o kontrakcie na kolejny sezon – mówi Krzysztof Mrozek na łamach klubowych mediów.
Jednakże spotkanie nie przyniosło ze sobą oczekiwanego efektu. Rozmowy stanęły w martwym punkcie i nie mamy pewności, czy Marek Cieślak pozostanie szkoleniowcem ROW-u w sezonie 2022. Prezes i trener dali sobie czas na podjęcie decyzji. – Daliśmy sobie czas do 15 listopada na przemyślenia. Wtedy spotkamy się ponownie i ogłosimy decyzję – komentuje prezes Mrozek.
Marek Cieślak podjął pracę w Rybniku po zwolnieniu w Częstochowie. Utytułowany trener reprezentacji próbował osiągnąć awans z swoimi podopiecznymi, ale ROW został zatrzymany przez niezwykle silną Arged Malese Ostrów Wielkopolski. Na razie wiadomo, że Patryk Wojdyło oraz Krystian Pieszczek zasilą szeregi popularnych "Rekinów".
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!