Wiele wskazuje na to, że w przyszłym sezonie ekipa Kent Kings nie pojedzie w rozgrywkach Championship. Klub ma problemy finansowe oraz dotyczące wynajmu stadionu, a o wycofaniu poinformował w niedzielę Dan Gilkes.
To bardzo smutne i jednocześnie zaskakujące wiadomości. Żużel w londyńskim hrabstwie wyglądał bardzo obiecująco, niedawno powstała nowa trybuna główna, a sam obiekt Kent Kings był jednym z nowocześniejszych na Wyspach Brytyjskich. Teraz okazuje się jednak, że ekipa za rok ma nie wystartować w Championship, a powodem są kłopoty finansowe oraz logistyczne. Tę informację potwierdził też w swoim poście na facebooku Dan Gilkes, zawodnik „Królów”.
W kończącym się już powoli sezonie zespół z Kent zajął ósmą lokatę w Championship. Kings wygrali sześć spotkań i w 20 meczach wywalczyli łącznie 26 punktów. „Oczka” dla klubu zdobywało kilku znanych polskim fanom zawodników, jak chociażby Scott Nicholls oraz Troy Batchelor.
Wycofanie się kolejnego klubu to spory cios dla brytyjskiego żużla, tak boleśnie dotkniętego przez pandemię koronawirusa. Od czasu jej wybuchu z rozgrywek wycofały się takie marki jak Swindon Robins czy też Somerset Rebels, a przyszłość kilku innych klubów stoi pod znakiem zapytania.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!