Gdy znaczna część ośrodków żużlowych w Polsce i Europie zakończyła już swój sezon 2021, w Pardubicach jeszcze 23 października odbyły się oficjalne zawody. Po niezwykle wyrównanym spotkaniu pomiędzy Czechami, a zespołem Nice Polska Racing Team, wydarzyło się jednak coś więcej.
W końcówce października warkot motocykli można usłyszeć głównie w Wielkiej Brytanii. Na Wyspach sezon zwykle się przeciąga, przez wiele odwołanych wcześniej spotkań, w wyniku „angielskiej” pogody. Na jeszcze trochę jazdy, już po zakończeniu wszelakich rozgrywek, zdecydowano się jednak również w Pardubicach. Przy współorganizacji miejscowego klubu – Zlatej Přilby i firmy Nice Wojciecha Jankowskiego, odbył się Nice Challenge. W ramach tego turnieju, zmierzyły się ze sobą team z Czech i zespół Nice Polska Racing Team. Ten drugi złożony był z juniorów, którzy odnieśli najlepsze rezultaty w tegorocznym Nice Cupie, oraz z dodatkowych seniorów.
Impreza zgodnie z oczekiwaniami, dostarczyła emocji torowych, a także „wynikowych”. Po zaciętym spotkaniu odnotowano remis 45:45. Skoro ostatnie zawody, to i zdecydowano się na mały bonus dla widzów. Nie każdy miał odwagę przybyć na Svitkov w minioną sobotę. Było bowiem potwornie zimno, ale ci co zdołali wytrwać do końca, z pewnością tego nie żałowali…
![](https://www.speedwaynews.pl/wp-content/uploads/img/galerie/_223429_3.jpg)
Wszystkich chętnych wpuszczono do parku maszyn, gdzie po zakończonym ściganiu odbyła się dekoracja. Kibice mieli okazję porozmawiać z zawodnikami, przybić piątkę i zrobić pamiątkowe zdjęcie. To jednak nie koniec. Na tor wyjechali ponownie m.in. Václav Milík i Petr Chlupáč. Najmłodsi kibice mogli przejechać się na żużlówce wraz ze swoimi idolami. Trzeba przyznać, że ci którzy zdecydowali się na jazdę z Vaszkiem, mieli niemały przypływ adrenaliny… Nie da się ukryć, tak bezpośrednim kontaktem z tym sportem, chyba najłatwiej zachęcić najmłodszych do spróbowania w nim swoich sił, bądź po prostu zainteresowania się nim na dobre.
![](https://www.speedwaynews.pl/wp-content/uploads/img/galerie/_223464_3.jpg)
![](https://www.speedwaynews.pl/wp-content/uploads/img/galerie/_223466_3.jpg)
Na torze pojawiły się również osoby, które dotarły na stadion swoimi motocyklami. Każdy miał prawo potestować swój sprzęt na pardubickim owalu i sprawdzić jego ścieżki. Po zobaczeniu tego wszystkiego na własne oczy nasuwa się myśl, że tak powinna wyglądać po prostu… żużlowa normalność. Zawodnik i kibic, wszystko z bliska i z własnym doświadczeniem. A i dla dziennikarzy nie było żadnych przeszkód, przez co teraz można w taki sposób wystawić organizatorom „recenzję”.
![](https://www.speedwaynews.pl/wp-content/uploads/img/galerie/_223455_3.jpg)
Było to można powiedzieć drugie, już takie definitywne zakończenie sezonu. Wcześniej przecież, całkiem nie tak dawno, w Pardubicach mieliśmy klasyczny trzydniowy weekend z żużlem. Jak od kilku lat się przyjęło, rozpoczęty był finałem IMŚJ, a zakończony najstarszym turniejem żużlowym świata – Zlatą přilbą mesta Pardubic. W tym roku można było wreszcie poczuć prawdziwy smak tej imprezy. Już bez ograniczeń covidowych, trybuny Svitkov zapełniły się w niedzielę praktycznie do pełna. Sześcioosobowa jazda w tak doborowej obsadzie, to coś, co przyciąga kibiców żużla z całego świata. Dodatkowo cała ta otoczka… Jestem przekonany, że nigdzie nie ma tak rozwiniętej gastronomii, punktów pamiątkarskich i innych różnorakich stoisk, jak podczas „super weekendu” w Pardubicach.
Szkoda tylko, że w przyszłym sezonie musi on ulec zmianie. Indywidualne Mistrzostwa Świata Juniorów nie zagoszczą już w tym mieście. Rozgrywki te przeobrażają się od nowego roku w cykl Speedway Grand Prix 2, który odbędzie się w Pradze, Cardiff i Toruniu. Pardubice staną na pewno na głowie, by znaleźć jakieś zastępstwo na pierwszy dzień zmagań. Może będzie to również walka juniorów, ale drużynowa…
![](https://www.speedwaynews.pl/wp-content/uploads/img/galerie/_222669_3.jpg)
Źródło: inf. własna