Z domowego zwycięstwa Baszkirii Oktiabrskij nad Mega-Ładą Togliatti najbardziej cieszą się, paradoksalnie, kibice z Bałakowa. Mecz ten przypieczętował bowiem pierwszy od 2012 roku mistrzowski tytuł Turbiny.
Wygrana Mega-Łady dawałaby temu zespołowi jeszcze teoretyczną możliwość zrównania się dużymi punktami z Turbiną, a z pewnością przybliżyłaby zespół z Togliatti do srebrnego medalu. Przeżywająca jednak kryzys Mega-Łada nie była w stanie wywieźć z Oktiabrskiego zwycięstwa pomimo usilnych prób. Mecz na stadionie Nieftianik był wyrównany, a gospodarze odskoczyli gościom dopiero w samej końcówce. Dwukrotnie to żużlowcy z Togliatti wychodzili na dwupunktowe prowadzenie, lecz nie byli w stanie go dowieźć do końca zawodów.
W zespole gości ponownie zabrakło wsparcia drugiej linii, a także biegowych zwycięstw. Po stronie Togliatti znalazło się zaledwie pięć trójek, w tym trzy przywiezione przez Jewgienija Sajdullina (12+1 punktów w 6 startach). Oprócz młodszego z braci Sajdullinów dwucyfrowe zdobycze odnotowali także rutynowani Siergiej Darkin oraz Renat Gafurow. Zabrakło wsparcia pozostałych juniorów, a przede wszystkim – możliwości pokazania się ich na torze. Dziwne decyzje sztabu szkoleniowego Mega-Łady sprawiły, że kibice aż sześciokrotnie oglądali na trasie Igora Kononowa, choć ten zapunktował tylko raz, żadnej szansy nie dostali natomiast Daniił Wizgird i Arsienij Zubkow. Po Kononowie widać, że ice racing służy mu bardziej niż klasyczny żużel.
Ci juniorzy, których brak regularnie w ostatnim czasie pogrąża Togliatti, stali się gwarantem sukcesu gospodarzy. Arsłan Fajzulin ponownie pokazał, że nie składa broni i zamierza zawalczyć z cieniem własnej legendy jako niezwykle utalentowanego młodzieżowca. Junior Oktiabrskiego tylko dwukrotnie oglądał plecy rywali i był najlepszym zawodnikiem wśród gospodarzy. Cenne w ostatecznym rozrachunku okazały się też punkty przywiezione przez Nikitę Zubariewa. Gorzej niż w poprzednich spotkaniach spisał się Paweł Nagibin, który zdobył zaledwie dwa oczka i bonus. Wśród seniorów gospodarzy trzeba natomiast wyróżnić Marata Gatijatowa (14+1 punktów w 6 startach), ale sukces w meczu nie byłby możliwy bez dobrej postawy Siemiona Własowa i Denisa Gizatullina.
W lidze rosyjskiej pozostały do rozegrania cztery mecze, które zadecydują o podziale medali z mniej cennego kruszcu. W tym momencie Wostok Władywostok i Mega-Łada Togliatti mają po 9 punktów na koncie, a Baszkiria Oktiabrskij ustępuje im zaledwie dwoma oczkami. Przed Wostokiem i Baszkirią dwukrotny pojedynek w Primorskim Kraju, na torze w Ussuryjsku, który tymczasowo jest domową areną zespołu z Władywostoka. Z kolei Mega-Ładę czeka dwumecz ze świeżo upieczonym mistrzem kraju. Wszystko jest zatem jeszcze możliwe, a najbliższy pojedynek, starcie w Togliatti, odbędzie się już w środę, 30 września.
Baszkiria Oktiabrskij: 49
9. Marat Gatijatow (3,1*,3,1,3,3) 14+1
10. Rustam Muchtarow NS
11. Nikita Zubariew (1,2*,1) 4+1
12. Paweł Nagibin (0,0,D,1*,0,1) 2+1
13. Siemion Własow (2,1,0,3) 6
14. Arsłan Fajzulin (3,3,3,2,1*,3) 15+1
15. Denis Gizatullin (1,1,2,3,1) 8
Mega-Łada Togliatti: 41
1. Siergiej Darkin (2,3,0,2*,1,2) 10+1
2. Daniił Wizgird NS
3. Igor Kononow (0,2,0,0,0,0) 2
4. Arsienij Zubkow NS
5. Renat Gafurow (2,2,3,2,W,2) 11
6. Jewgienij Sajdullin (1*,3,2,3,3,0) 12+1
7. Siemion Zujew (0,2*,1,0,1*,2) 6+2
Bieg po biegu:
1. Gatijatow, Darkin, Sajdullin, Nagibin 3:3
2. Fajzulin, Gafurow, Gizatullin, Zujew 4:2 (7:5)
3. Sajdullin, Własow, Gatijatow, Kononow 3:3 (10:8)
4. Darkin, Zujew, Zubariew, Nagibin 1:5 (11:13)
5. Fajzulin, Kononow, Gizatullin, Darkin 4:2 (15:15)
6. Gatijatow, Gafurow, Zujew, Nagibin (D) 3:3 (18:18)
7. Fajzulin, Sajdullin, Własow, Kononow 4:2 (22:20)
8. Sajdullin, Fajzulin, Nagibin, Zujew 3:3 (25:23)
9. Gafurow, Darkin, Gatijatow, Własow 1:5 (26:28)
10. Sajdullin, Gizatullin, Fajzulin, Kononow 3:3 (29:31)
11. Gizatullin, Gafurow, Zujew, Nagibin 3:3 (32:34)
12. Gatijatow, Zubariew, Darkin, Kononow 5:1 (37:35)
13. Fajzulin, Zujew, Gizatullin, Gafurow (W/U) 4:2 (41:37)
14. Gatijatow, Gafurow, Nagibin, Kononow 4:2 (45:39)
15. Własow, Darkin, Zubariew, Sajdullin 4:2 (49:41)
Źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!