Siódmego, a więc ostatniego zawodnika w kadrze na sezon 2020 zaprezentowali działacze Somerset Rebels. Ogłoszenie kontraktu nastąpiło nawet pomimo faktu, że… żużlowiec nadal nie przeszedł do końca przez procedurę wizową.
„Rebelianci” swoją siłę w sezonie 2020 chcą oprzeć na zawodnikach z antypodów. Liderami drużyny mają być: Nowozelandczyk Bradley Wilson-Dean i Australijczyk Rory Schlein, dla którego będzie to ostatni rok na europejskich torach.
Ten duet mają wspierać: Ben Barker, Josh Bates, Anders Rowe i Nathan Stoneman. Tym samym drużyna z hrabstwa Somerset wykorzystała już 36,96 z 41-punktowego limitu średniej. Siódmy zawodnik musiał więc być wybrany z grona mniej doświadczonych i utytułowanych nazwisk.
Wybór padł na Zacha Cooka. Dla 20-letniego Australijczyka ma to być pierwsza pełnoprawna przygoda z brytyjską ligą, choć wcześniej zdarzało mu się sporadycznie pojawiać w Europie. Żużlowiec uzupełni skład „Rebeliantów”, jeśli dostanie wizę, a jak wynika ze słów promotor klubu, to… niekoniecznie jest przesądzone.
– Celujemy w Zacha, ale jego zakontraktowanie jest teraz zależne od kwestii wizowych. Odpowiednie dokumenty zostały złożone, a teraz pozostaje nam tylko czekać. Zaimponował nam, gdy gościnnie bronił naszych barw podczas challenge'u z Plymouth oraz gdy trenował na naszym torze. Myślę, że fani bardzo szybko go polubią – powiedziała promotor Somerset Rebels, Debbie Hancock.
Źródło: somerset-speedway.com
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!