Status quo zachowane. Orzeł Łódź wygrał w Poznaniu 45:42, cały dwumecz 95:82, i obronił swoją pozycję w Nice 1. Lidze Żużlowej. Power Duck Iveston PSŻ tak naprawdę z rywalizacji wykluczył się sam.
Spotkanie, w którym „Skorpiony” miały do odrobienia dziesięciopunktową stratę sprzed tygodnia, rozpoczęło się z 45-minutowym opóźnieniem. Wszystko z powodu typowo jesiennej pogody, która od kilku dni utrzymuje się nad Poznaniem. W piątek padało, w sobotę dla odmiany lało, a noc przed meczem dodatkowo dołożyła przymrozkiem. Opanowanie nawierzchni w tych warunkach zajęło trochę więcej czasu niż zwykle, dlatego o godzinie 15:00, gdy miał ruszać pierwszy bieg, żużlowcy dopiero wychodzili na obchód toru. Trzeba jednak zaznaczyć, że w żadnym momencie nie było ryzyka odwołania meczu.
Ciężka, mocno przyczepna nawierzchnia i tak rozdawała jednak karty, zwłaszcza w pierwszej części meczu. Już w inauguracyjnym biegu doszło do kilku mijanek spowodowanych błędami popełnianymi na trasie przez żużlowców. Jeszcze „efektowniej” wyglądała gonitwa juniorów, w której po mniej więcej 250 metrach został… jeden uczestnik. Piotr Pióro z, nomen omen, pióropuszem dymu za motocyklem ujechał do połowy pierwszego wirażu, po czym zjechał z toru. Tymczasem na drugim łuku z bandą zapoznali się: Michał Curzytek i Kamil Kiełbasa. Obaj swoje upadki zaliczyli dość symultanicznie, ale niezależnie od siebie, stąd sędzia Grzegorz Sokołowski wykluczył z powtórki obu. Dla Kiełbasy był to zresztą koniec meczu, bo junior gości musiał zostać odwieziony do szpitala. W tej sytuacji do powtórki wyjechał tylko Marek Lutowicz, który w tych kuriozalnych okolicznościach wygrał ostatni bieg młodzieżowy w swoim życiu.
Trzeci wyścig to z kolei podwójne zwycięstwo gospodarzy, którzy tym samym wyszli na pięciopunktowe prowadzenie – 10:5. Połowa strat z Łodzi została odrobiona. Jak się jednak później okazało, taka różnica okazała się dla „Skorpionów” sufitem. Udało się go nagiąć na chwilę, gdy po biegu siódmym różnica wzrosła do 7 oczek – ale Lech Kędziora w pierwszym możliwym momencie skontrował rezerwą taktyczną, co pozwoliło jego drużynie powrócić do stanu poprzedniego.
Gospodarze tak naprawdę podcinali sobie skrzydła sami. Cztery punkty w całym spotkaniu wiózł Michał Curzytek, który finalnie uzbierał na swoim koncie trzy literki. Defekt na punktowanej pozycji zaliczył Damian Dróżdż, a Władimir Borodulin dał się raz objechać po tym, gdy zgubił laczka na wejściu w ostatni łuk. Przesądzający był jednak wyścig trzynasty. Wspomniany już Dróżdż wpadł w Eduarda Krčmářa, powodując fatalnie wyglądający upadek obu gospodarzy. W powtórce osamotniony i poturbowany Czech nie zdołał zwojować nic, dzięki czemu Orzeł zredukował stratę w spotkaniu do 1 oczka, a w dwumeczu odskoczył na 9. Tomasz Bajerski pozostawia więc drużynę, z którą spędził ostatnie 3 sezony, w najniższej klasie rozgrywkowej. A łodzianie po meczu mogli już z czystymi sumieniami złożyć życzenia urodzinowe Witoldowi Skrzydlewskiemu, który w sobotę skończył 67 lat.
Power Duck Iveston PSŻ Poznań: 42 (82)
9. Damian Dróżdż (2,1,D,W) 3
10. Władimir Borodulin (0,3,2,1*,D) 6+1
11. Marcin Nowak (2*,3,1,3,0) 9+1
12. Eduard Krčmář (3,0,2,1,1) 7
13. David Bellego (2,3,3,2,3) 13
14. Michał Curzytek (W,D,D) 0
15. Marek Lutowicz (3,1,0) 4
Orzeł Łódź: 45 (95)
1. Rohan Tungate (3,1*,1*,2,2*) 9+3
2. Kai Huckenbeck (1,2,2,1,3,1*) 10+1
3. Rafał Okoniewski (1,1,-,0) 2
4. Daniel Jeleniewski (0,2,3,3,3) 11
5. Tobiasz Musielak (3,2,3,2*,2) 12+1
6. Piotr Pióro (D,0,1) 1
7. Kamil Kiełbasa (W,NS,NS) 0
Bieg po biegu:
1. Tungate, Dróżdż, Huckenbeck, Borodulin 2:4 (2:4)
2. Lutowicz, Curzytek (W), Kiełbasa (W), Pióro (D) 3:0 (5:4)
3. Krčmář, Nowak, Okoniewski, Jeleniewski 5:1 (10:5)
4. Musielak, Bellego, Lutowicz 3:3 (13:8)
5. Nowak, Huckenbeck, Tungate, Krčmář 3:3 (16:11)
6. Bellego, Jeleniewski, Okoniewski, Curzytek (D) 3:3 (19:14)
7. Borodulin, Musielak, Dróżdż, Pióro 4:2 (23:16)
8. Bellego, Huckenbeck, Tungate, Lutowicz 3:3 (26:19)
9. Jeleniewski, Borodulin, Huckenbeck, Dróżdż (D) 2:4 (28:23)
10. Musielak, Krčmář, Nowak 3:3 (31:26)
11. Huckenbeck, Bellego, Borodulin, Okoniewski 3:3 (34:29)
12. Nowak, Tungate, Pióro, Curzytek (D) 3:3 (37:32)
13. Jeleniewski, Musielak, Krčmář, Dróżdż (W/U) 1:5 (38:37)
14. Jeleniewski, Tungate, Krčmář, Borodulin (D) 1:5 (39:42)
15. Bellego, Musielak, Huckenbeck, Nowak 3:3 (42:45)
Źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!