W środowym turnieju o Puchar Prezydenta Gdańska miał pierwotnie wziąć udział Greg Hancock. Zawodnik wycofał się, a w dniu dzisiejszym ukazało się jego oświadczenie, które wyjaśnia powody takiej, a nie innej decyzji. W życiu prywatnym zawodnika spotkały poważne problemy zdrowotne jego żony.
Na oficjalnej stronie cyklu Speedway Grand Prix ukazało się oświadczenie czterokrotnego Indywidualnego Mistrza Świata, mówiące o powodach zrobienia przerwy od ścigania, gdyż jego rodzinę czeka teraz naprawdę trudne wyzwanie. Nieobecność Amerykanina podczas Grand Prix w Warszawie, zaplanowanej na 18 maja powoduje, iż w turnieju pojedzie pierwszy rezerwowy serii, Robert Lambert.
W tych ciężkich chwila FIM i BSI Speedway jednogłośnie popierają Grega i życzą jego żonie Jennie pełnego powrotu do zdrowia, po leczeniu, które przejdzie w ciągu najbliższych miesięcy. Wszyscy kierują swoje myśli w stronę zawodnika i jego bliskich oraz w pełni szanują jego prywatność, o którą proszono w tym czasie.
Oświadczenie Grega Hanccoka:
Cześć wszystkim.
W ostatnim czasie było nieco cicho z mojej strony i chcę teraz przedstawić wszystkim aktualizację na temat tego, co się dzieje. W ostatnich tygodniach moja rodzina została uderzona wiadomością, iż u mojej żony Jennie został zdiagnozowany rak piersi. Krótko mówiąc, Jennie przeszła kilka badań kontrolnych i niestety potwierdzono nam, że ma agresywną postać, która wymaga natychmiastowego leczenia.
Każdy, kto spotkał Jennie, będzie wiedział, że jest na tyle silna i że będzie walczyć z tą straszną chorobą ze wszystkich sił i zarówno ja, jak i nasi trzej chłopcy – Wilbur, Bill i Karl – będziemy obok niej, kiedy do tej walki dojdzie.
Ma przed sobą trudną drogę! Moim 100% priorytetem jest być tam dla niej i naszych chłopców, dopóki sprawy nie wrócą do normy. Zrobię teraz przerwę od ścigania, aby zapewnić jej wszystko.
Chcę podziękować mojemu teamowi, szwedzkiemu zespołowi Dackarnie, Monster Energy i wszystkim sponsorom za sporą wyrozumiałość i wsparcie w tak trudnym czasie. Chciałbym również podziękować FIM i BSI, którzy byli fantastyczni.
Zawsze otrzymuję niesamowite wsparcie od moich fanów i jestem za to bardzo wdzięczny, ale jako rodzina chcemy pokonać tę rzecz prywatnie i wrócić do normalności tak szybko, jak to możliwe.
Do zobaczenia wkrótce.
Dzięki,
Greg
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!