Iveston PSŻ Poznań wzmacnia formację młodzieżową. Na dzisiejszej konferencji prasowej klub ogłosił, że do kadry Skorpionów dołączył Jakub Osyczka. 17-latek został wypożyczony z Falubazu Zielona Góra.
![]()
Już wcześniej wiadomo było, że w trakcie sezonu do drużyny Tomasza Bajerskiego zostanie dokoptowany jeden junior z Zielonej Góry. Było to niezbędne, aby klub spełnił wymogi regulaminowe dotyczące startu w Drużynowych Mistrzostwach Polski Juniorów.
Nowy zawodnik był obecny na konferencji prasowej. Jak sam przyznał, z występami w żółto-czarnych barwach wiąże przede wszystkim nadzieje dotyczące liczby startów. – Od początku miałem plan, żeby w sezonie 2018 iść na wypożyczenie i móc się rozjeździć. Kiedy pojawiła się oferta z Poznania, przemyślałem ją i wraz z moimi trenerami uznaliśmy, że to dobra opcja.
Wobec słabych występów poznańskich juniorów, jest szansa, że Osyczka dostanie szansę już w niedzielnym meczu ze Stalą Rzeszów, jednak nic nie jest jeszcze przesądzone. – Póki co nie odjechałem wielu kółek tej wiosny, więc nie czuję się jeszcze całkowicie pewnie na motocyklu. Będę trenować na Golęcinie dzisiaj i jutro i wtedy trener Bajerski zadecyduje, czy pojadę w niedzielę – powiedział 17-latek. – Nawet jeżeli pojadę, to nie myślę o punktach, chcę przede wszystkim zbierać doświadczenie. Liczę na częste występy i treningi i mam nadzieję, że to zaprocentuje – dodał.
Kibice w Poznaniu mogli w ligowych zmaganiach oglądać Jakuba Osyczkę już w ubiegłym sezonie. Wówczas przyjechał on na Golęcin jako młodzieżowiec Startu Gniezno. Nie był to jednak udany występ. Młody zawodnik już w swoim inauguracyjnym starcie spowodował upadek na pierwszym łuku i na tym zakończyły się jego starty. Na konferencji prasowej to zdarzenie kilka razy zostało wspomniane. – To prawda, był taki mecz. Start wygrałem, ale do mety już nie dojechałem. Za dużo punktów wtedy nie zrobiłem – śmieje się nowy junior PSŻ-u Poznań. – W tym sezonie będzie lepiej!
Źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!
