Dwunasty zawodnik globu po sezonie wzmocnił swój team. Za pośrednictwem mediów społecznościowych pochwalił się o nawiązaniu współpracy z byłym uczestnikiem cyklu Grand Prix oraz wciąż aktualnym drużynowym mistrzem Wielkiej Brytanii Bjarne Pedersenem.
Bjarne Pedersen zakończył karierę wraz z ostatnim spotkaniem SGB Premiership, po którym wraz z drużyną Peterborough Panters mógł cieszyć się z zdobycia tytułu mistrzowskiego. Jego rozbrat z żużlem nie trwał jednak długo zaledwie kilka tygodni później poinformował o wejściu w skład teamu Słowaka – Martina Vaculika. Obaj panowie do niedawna rywalizowali między sobą na torze a nawet w 2011 roku byli klubowymi kolegami w drużynie z Tarnowa.
Zawodnik, który w Polsce reprezentuje barwy Moje Bermudy Stali Gorzów otwarcie mówi, że może się od Duńczyka wiele nauczyć, począwszy od treningów kończąc na relacjach z swoimi sponsorami – Podoba mi się jego profesjonalizm – jego motocykle zawsze były czyste i gotowe do wyścigu. Ponadto miał wokół siebie taki profesjonalny zespół. W czasach, gdy wszyscy mieli dużego vana, Bjarne również miał dużego vana i miał doskonałe relacje ze swoimi sponsorami. Jest tyle rzeczy, których mogę się od niego nauczyć – mówi dla fimspeedway.com
Pierwsze wiadomości o końcu kariery Pedersena miały miejsce już rok wcześniej, lecz wówczas z powodu pandemii COVID-19 Duńczyk zdecydował się o przesunięciu tej decyzji w czasie. Tym razem już nie było odwrotu. Ta decyzja trochę też przeszkodziła w planach Vaculika, który chciał sprowadzić byłego zawodnika do siebie już wcześniej – Jak pamiętam, kiedy po raz pierwszy rozmawialiśmy o przyszłej współpracy, powoli zaczął myśleć o zakończeniu kariery, a ja po prostu zapytałem go, co chciałby robić i czy byłby zainteresowany pomocą innemu zawodnikowi.
Zawodnik pochodzący z Bratysławy nie może doczekać się początku sezonu kiedy to na dobre rozpocznie się współpraca z Pedersenem. Jak sam mówi chce jak najlepiej wykorzystać doświadczenie Duńczyka w cyklu Grand Prix by walczyć o jak najwyższe cele – Ja i Bjarne mamy ten sam pogląd na wiele rzeczy. To bardzo dobrze, a Bjarne jest legendą tego sportu. Był w sporcie od dawna i był bardzo dobrym jeźdźcem. Jest bardzo profesjonalny, więc nie mogę się doczekać pracy z osobą taką jak Bjarne – kończy Słowak.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!