Cellfast Wilki Krosno przeprowadziły prawdziwą ofensywę transferową. Po wzmocnieniu swojego składu krośnianie chcą powalczyć o awans do PGE Ekstraligi i pokrzyżować plany Abramczyk Polonii Bydgoszcz.
Cellfast Wilki Krosno przed sezonem 2026 postanowiły przeprowadzić prawdziwą ofensywę transferową. Klub, który w tym roku zakończył kampanię po porażce w półfinałach z Abramczyk Polonią Bydgoszcz, chce powalczyć o najwyższy możliwy cel. Zespół z Miasta Szkła celuje bowiem w pełną pulę. Jest nią awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Trzeba przyznać, że ich wzmocnienia tylko potwierdziły wysokie aspiracje.
Klub z Krosna zdecydował się na duże „przemeblowanie” w składzie. Wśród seniorów w zespole pozostał jedynie Tobiasz Musielak. Do popularnego „Tofeeka” dołączyły naprawdę mocne nazwiska. Najmocniejszym z nich jest Jason Doyle. Mistrz świata z 2017 roku postanowił zejść do Metalkas 2. Ekstraligi i ponownie założyć kevlar Wilków. Poza Australijczykiem krośnianie pozyskali jeszcze Luke’a Beckera, Roberta Chmiela, Markusa Birkemose oraz Radosława Kowalskiego. Młodszy z braci Kowalskich ma jeszcze zwiększyć siłę rażenia formacji młodzieżowej krośnieńskich Wilków, w której znajdą się też Szymon Bańdur i Jakub Wieszczak.
Chcą pokrzyżować plany Polonii
Zestawienie osobowe drużyny z Krosna prezentuje się więc bardzo dobrze. Plany zdobycia awansu może pokrzyżować im Abramczyk Polonia Bydgoszcz. Po kolejnym roku na drugim miejscu w Metalkas 2. Ekstralidze bydgoszczanie wzmocnili się jeszcze Wiktorem Przyjemskim i na ten moment wydają się głównym kandydatem do awansu. Cellfast Wilki Krosno nie są jednak bez szans, a potencjalne starcia między tymi dwiema ekipami w najważniejszej fazie sezonu mogą przynieść wielkie emocje. Jak przyznał prezes krośnieńskiego klubu, chcą oni pokrzyżować plany rywali z województwa kujawsko-pomorskiego.
– To lepszy wynik niż od tego, jaki odnotowaliśmy w pierwszych dniach sprzedaży w ubiegłym roku. Nie odkryję Ameryki, jeżeli powiem, że bardzo istotnym czynnikiem jest posiadanie w składzie Jasona Doyle’a, bo zawodnik takiego kalibru na poziomie pierwszej ligi to wielka sprawa. Ważny jest także cel, o jaki nasza drużyna pojedzie – chcemy pokrzyżować plany Abramczyk Polonii Bydgoszcz i walczyć o awans do PGE Ekstraligi – mówił Grzegorz Leśniak w rozmowie z portalem nowiny24.pl.
Cellfast Wilki Krosno startowały w PGE Ekstralidze już w 2022 roku. Zakończyli wtedy oni sezon na ostatnim miejscu, co skutkowało spadkiem do niższej ligi. Teraz przy okazji remontu i budowy nowej trybuny głównej krośnieńska Wataha chce powrócić do elity.
Wilki KrosnoAby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!