Wszystko wskazuje na to, że Radosław Kowalski w sezonie 2026 będzie juniorem Cellfast Wilków Krosno. Utalentowany 17-latek miał dojść do porozumienia z klubem prowadzonym przez Piotra Świderskiego, a jego przenosiny mogą być kluczowe dla zachowania siły juniorskiej formacji Wilków.
Radosław Kowalski to jedno z najgorętszych nazwisk polskiego żużla młodzieżowego. Sezon 2025 jest dla niego pierwszym pełnym w karierze, a już zdążył udowodnić, że drzemie w nim ogromny potencjał. Przed rozgrywkami podpisał kontrakt z INNPRO ROW-em Rybnik, startując w U24 Ekstralidze, a jednocześnie zdobywa punkty dla Autona Unii Tarnów w Metalkas 2. Ekstralidze. Takie rozwiązanie zapewniło mu dużą dawkę jazdy – oprócz meczów ligowych bierze udział w licznych zawodach juniorskich, a niedawno triumfował w całym cyklu Pucharu Ekstraligi U17.
Od kilkunastu tygodni spekulowano, że o młodego żużlowca rywalizują dwie ekipy: Texom Stal Rzeszów i Cellfast Wilki Krosno. Jeszcze niedawno wydawało się, że bliżej pozyskania zawodnika są „Żurawie”, jednak we wtorek miało dojść do zwrotu w negocjacjach. Według naszych zakulisowych informacji Kowalski doszedł do porozumienia z Wilkami.
Dla krośnieńskiej drużyny to niezwykle ważny ruch. Po zakończeniu obecnego sezonu wiek juniora kończy Piotr Świercz, a Kowalski mógłby płynnie wskoczyć w jego miejsce, gwarantując utrzymanie wysokiego poziomu formacji młodzieżowej.
Dla samego zawodnika, który przyszedł na świat w 2008 roku, pozostanie jeszcze rok na zapleczu PGE Ekstraligi wydaje się rozsądnym krokiem. W barwach Unii Tarnów miesza bowiem biegi bardzo dobre – w których potrafi pokonać liderów rywali – ze słabszymi występami. Regularna jazda w Metalkas 2. Ekstralidze i ewentualnie w U24 Ekstralidze to dla niego najlepszy sposób na dalszy rozwój.
Radosław KowalskiAby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!