Gospodarze wykorzystali atut własnego toru i triumfowali ośmioma punktami z Vargarną. Nieoczywistym bohaterem mecz był Sam Jensen.
Njudungarna w pierwszym meczu finałowym wystąpiła bez Emila Breuma. Za Duńczyka stosowane było zastępstwo zawodnika. Bardziej jednak może ciekawić pozycja rezerwowego wśród gospodarzy. Pod numerem piętnaście pojawił się Robin Aspegren. 34-letni Szwed długo nie był widziany na torach żużlowych, natomiast w czwartkowy wieczór znalazł się w składzie rodzimej drużyny z Vetlandy. Po stronie gości z Norrköping nie ujrzeliśmy roszad personalnych. Vargarna przyjechała z Timem Sørensenem i Danielem Hendersonem na czele.
Gospodarze kontrolowali wynik
Pierwsza seria startów, pomimo porażki w inauguracyjnym wyścigu, została zdecydowanie wygrana przez gospodarzy. Njudungarna podwójnie wygrała drugą gonitwę, za sprawą duetu Jensen-Ljung, a już chwilę później do przewagi dołożyła kolejne 2 „oczka”. Autorami wygranej w stosunku 4:2 byli bracia Van Dyck. Następnie drużyny wymieniły się ciosami i czteropunktowa przewaga miejscowych utrzymywała się do ósmego biegu.
Na zakończenie trzeciej serii startów pech dopadł Daniela Hendersona. Zawodnik reprezentujący w Polsce Polonię Piła jechał na drugiej lokacie, ale na ostatnim okrążeniu zdefektowała jego maszyna i gospodarze mogli cieszyć się z triumfu 5:1. Ponownie dokonali tego Peter Ljung i Sam Jensen. Po kosmetyce toru kolejny świetny wyścig zaliczył Filip Hjelmland. Jego doparowym był wspomniany chwilę wcześniej Duńczyk, który na dystansie uporał się z Ansviesulisem. Njudungarna mogła świętować kolejny wygrany wyścig, a Jensen wyrósł na nieoczywistego bohatera miejscowych.
Imponująca końcówka Avona Van Dycka
W wyścigu jedenastym goście zdecydowali się na pierwszą roszadę taktyczną. Tim Sørensen zastąpił Benny’ego Johanssona i wraz z Hendersonem mieli przywrócić nadzieje na wygraną w Vetlandzie. Ich plany pokrzyżował jednak młody Avon Van Dyck, który uratował remis gospodarzom. W końcówce spotkania Vargarna złapała jednak wiatr w żagle. Dwunasty wyścig wygrali 4:2, natomiast trzynasty 5:1. Ich strata zmalała do zaledwie czterech punktów. Przedostatni bieg to odpowiedź Njudungarny. Para Avon Van Dyck-Peter Ljung wygrała podwójnie i ponownie powiększyła przewagę miejscowych do 8 punktów. Piętnasty wyścig zakończył się podziałem punktów i ostatecznie ekipa z Vetlandy wygrała pierwsze starcie 49:41.
Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Filip Hjelmland (13), który przyzwyczaił do świetnych wyników w Allsvenskan League. Warto jednak pochwalić Sama Jensena (11+2) oraz Avona Van Dycka (11). Ci dwaj zawodnicy do tej pory nie odgrywali wielkich ról w meczach Njudungarny, ale w najważniejszym momencie sezonu zaprezentowali się ze świetnej strony. Po stronie Vargarny ponownie najwięcej punktów przy swoim nazwisku zapisał Tim Sørensen (13). Ważne „oczka” zdobył również Kevin Juhl Pedersen (12+2). Ty razem rozczarował natomiast Daniel Henderson (4+1).
Wyniki (za svemo.se):
Njudungarna Vetlanda: 49
9. Filip Hjelmland (2,3,3,3,2) 13
10. Emil Breum ZZ
11. Peter Ljung (2*,1*,2*,3,0,2*) 10+4
12. Sam Jensen (3,2,2*,1,2,1*) 11+2
13. Sammy Van Dyck (3,0,0,0,0,W) 3
14. Avon Van Dyck (0,1,1,3,3,3) 11
15. Robin Aspegren (1) 1
Vargarna Norrköping: 41
1. Tim Sørensen (3,3,2,2,3,0) 13
2. Ricards Ansviesulis (1,0,1*,0,3) 5+1
3. Kevin Juhl Pedersen (1,2*,2,2,2*,3) 12+2
4. William Drejer (0,3,1*,1,1) 6+1
5. Daniel Henderson (2,1,D,1*,0) 4+1
6. Noel Wahlqvist (0,0,1,-,-) 1
7. Benny Johansson NS
Bieg po biegu:
1. (64,4) Sørensen, Hjelmland, Ansviesulis, A. Van Dyck 2:4 (2:4)
2. (64,3) Jensen, Ljung, Pedersen, Drejer 5:1 (7:5)
3. (64,8) S. Van Dyck, Henderson, A. Van Dyck, Wahlqvist 4:2 (11:7)
4. (63,3) Sørensen, Jensen, Ljung, Ansviesulis 3:3 (14:10)
5. (64,6) Drejer, Pedersen, A. Van Dyck, S. Van Dyck 1:5 (15:15)
6. (64,4) Hjelmland, Ljung, Henderson, Wahlqvist 5:1 (20:16)
7. (64,1) A. Van Dyck, Sørensen, Ansviesulis, S. Van Dyck 3:3 (23:19)
8. (64,6) Hjelmland, Pedersen, Drejer, S. Van Dyck 3:3 (26:22)
9. (65,0) Ljung, Jensen, Wahlqvist, Henderson (D) 5:1 (31:23)
10. (63,9) Hjelmland, Pedersen, Jensen, Ansviesulis 4:2 (35:25)
11. (64,5) A. Van Dyck, Sørensen, Henderson, S. Van Dyck 3:3 (38:28)
12. (65,3) Sørensen, Jensen, Drejer, Ljung 2:4 (40:32)
13. (64,7) Ansviesulis, Pedersen, Aspegren, S. Van Dyck (W/U) 1:5 (41:37)
14. (65,1) A. Van Dyck, Ljung, Drejer, Henderson 5:1 (46:38)
15. (65,4) Pedersen, Hjelmland, Jensen, Sørensen 3:3 (49:41)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!