Pierwszym niedzielnym meczem w PGE Ekstralidze był pojedynek z dolnej części tabeli. W Grudziądzu miejscowy ZOOleszcz GKM dość pewnie zwyciężył w starciu z Wilkami Krosno.
Przed meczem dla zespołu Cellfast Wilków Krosno było to spotkanie „o życie”. Niestety startując w osłabieniu nie dali rady zwyciężyć, ani chociażby wyrwać punktu bonusowego gospodarzom. Tym samym ich sytuacja w tabeli PGE Ekstraligi stała się wręcz katastrofalna, a nadchodzący rywale nie dają zbyt dużych nadziei na utrzymanie wśród najlepszych. Wilki czekają bowiem na kolejną wygraną od końca kwietnia, zatem już ponad dwa miesiące.
Wśród gospodarzy nieco słabszy mecz odjechał Max Fricke, który w ostatnich tygodniach błyszczał. Pozostali jednak pojechali na poziomie, który oczekują od siebie, a Janusz Ślączka nie miał zbytnio kogo zmieniać przy dobrej dyspozycji młodzieżowców. Najskuteczniejszym zawodnikiem gospodarzy był Wadim Tarasienko, który po raz pierwszy przekroczył barierę dziesięciu punktów w PGE Ekstralidze. Tyle samo punktów, lecz bez bonusów zdobył Frederik Jakobsen. Oprócz Duńczyka na odpowiednie tory wrócił też Gleb Czugunow. Z jego osobą nie zabrakło jednak kontrowersji. Po czternastym biegu uderzył on w kask Denisa Zielińskiego, za co został ukarany żółtą kartką.
Jeśli chodzi o zespół z Podkarpacia, to do dyspozycji mieli jedynie 2,5 zawodnika. Ich honoru bronił bowiem tercet Lebiediew-Doyle-Milík, który zdobył aż 33 z 38 punktów całej drużyny. Warto też wspomnieć, że występ Czecha był niepewny po ostatnim karambolu z Krzysztofem Kasprzakiem. Stanął jednak na wysokości zadania i walczył z gospodarzami jak równy z równym. Swoje pierwsze punkty w PGE Ekstralidze zdobył też Piotr Świercz. Nie mają jednak one takiego smaku, jakby pokonał rywali, gdyż są one z „urzędu”. W biegu dziewiątym ostro o drugie miejsce walczyli Australijczycy z obu ekip, po czym obaj upadli na tor. Arbiter uznał, że są to dwie niezależne sytuacje od siebie i postanowił zaliczyć wynik bez ów zawodników.
9. Max Fricke (1*,3,U,0) 4+1
10. Gleb Czugunow (2*,1,3,1*,1*) 8+3
11. Wadim Tarasienko (2,2*,1*,3,2) 10+2
12. Frederik Jakobsen (1,3,2,3,1) 10
13. Nicki Pedersen (2,2,3,2,D) 9
14. Kacper Łobodziński (2*,3,0) 5+1
15. Kacper Pludra (3,1*,1) 5+1
16. Wiktor Rafalski NS
1. Jason Doyle (3,3,2,U,1*,3) 12+1
2. Piotr Świercz (W,0,2,-,-) 2
3. Mateusz Świdnicki (0,-,-,0) 0
4. Václav Milík (1,1,1*,2,0,3) 8+1
5. Andrzej Lebiediew (3,0,2,3,3,2*) 13+1
6. Krzysztof Sadurski (0,0,0) 0
7. Denis Zieliński (1,0,2,0) 3
Bieg po biegu:
1. (67.17) Doyle, Tarasienko, Fricke, Świdnicki 3:3 (3:3)
2. (66.71) Pludra, Łobodziński, Zieliński, Sadurski 5:1 (8:4)
3. (67.46) Lebiediew, Pedersen, Jakobsen, Świercz (W) 3:3 (11:7)
4. (68.06) Łobodziński, Czugunow, Milík, Sadurski 5:1 (16:8)
5. (67.01) Jakobsen, Tarasienko, Milík, Lebiediew 5:1 (21:9)
6. (68.32) Doyle, Pedersen, Pludra, Świercz 3:3 (24:12)
7. (67.42) Fricke, Lebiediew, Czugunow, Zieliński 4:2 (28:14)
8. (68.29) Pedersen, Doyle, Milík, Łobodziński 3:3 (31:17)
9. Czugunow, Świercz, Doyle (U), Fricke (U) 3:2 (34:19)
10. (68.42) Lebiediew, Jakobsen, Tarasienko, Sadurski 3:3 (37:22)
11. (67.85) Jakobsen, Milík, Doyle, Fricke 3:3 (40:25)
12. (68.37) Tarasienko, Zieliński, Pludra, Milík 4:2 (44:27)
13. (68.21) Lebiediew, Pedersen, Czugunow, Świdnicki 3:3 (47:30)
14. (68.71) Milík, Tarasienko, Czugunow, Zieliński 3:3 (50:33)
15. (68.32) Doyle, Lebiediew, Jakobsen, Pedersen (D) 1:5 (51:38)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!