Ostrovia potrzebuje punktów. Tym razem na teren spadkowicza z PGE Ekstraligi przyjeżdża Abramczyk Polonia Bydgoszcz, czyli wicelider rozgrywek. Czy podopieczni Mariusza Staszewskiego znajdą przepis na sukces i przelamią swoją złą passę?
Problemy z domowym torem
Arged Malesa Ostrów Wielkopolski przechodzi trudny okres. Ostatnie zwycięstwo zespół z południowej Wielkopolski zanotował 4 maja 2023 roku w starciu z InvestHousePlus PSŻ-em Poznań. Od tej chwili zanotowali oni dwie domowe i dwie wyjazdowe porażki, a jedyny zdobyty punkt to był bonusowy w derbach. Największym problemem tego zespołu wydaje się jednak niemożność przygotowania toru powtarzalnego i takiego, jakiego by sobie życzyli. Ostatnim i zarazem pierwszym spotkaniem, gdy w końcu Ostrovia mogła przygotować tor taki, jaki im odpowiada był mecz z Enea Falubazem Zielona Góra. Okazało się to jednak przekleństwem, bo gospodarze z faworytem rozgrywek przegrali boleśnie i ciężko było wskazać jakieś pozytywy po tym meczu. Nawet juniorzy, którzy dotąd byli mocną stroną miejscowych bardzo zawiedli.
W Ostrowie liczą na liderów
Gdy patrzymy na statystyki skuteczności zawodników 1. Ligi Żużlowej to w oczy rzuca się jeden aspekt. Żaden z zawodników Arged Malesy Ostrów nie uzyskał średniej powyżej 2,000 pkt/bieg, a co więcej nie znajduje się w czołowej dwudziestce. Brak pewnego punktu to duży problem Mariusza Staszewskiego. Wydaje się, że w ostatnim czasie na takiego wyrasta Tobiasz Musielak, choć także on nie ustrzega się błędów. Obok niego jednak w tym sezonie stawiało się co najmniej dwa nazwiska – Olivera Berntzona oraz Grzegorza Walaska. Ten pierwszy jest daleki od określenia go pewniakiem, choć bez wątpienia w każdym meczu zostawia serce na torze. Drugi po udanym początku sezonu nie prezentuje już takiego błysku, a przecież rozmawiamy o zawodniku, który przed rokiem potrafił skutecznie punktować w PGE Ekstralidze.
Takich dwóch jak on jeden to nie ma
Zawodzą w pewnym stopniu także seniorzy Abramczyk Polonii Bydgoszcz. Na ich bóle jest jednak jeden lek – nazywa się Wiktor Przyjemski. 18-latek ma obecnie najwyższą średnią w rozgrywkach zdobywając przeciętnie 2,553 pkt/bieg. Taki as w talii to ogromny komfort sytuacyjny, gdyż może on zastąpić dowolnego seniora, który tego dnia spisuje się nieco gorzej. Ostrovia także dysponuje silnymi juniorami, lecz nie są to tak pewne punkty swojej drużyny jak Przyjemski w Bydgoszczy i właśnie to różni te formacje. Klarowny lider po stronie przyjezdnych, a po stronie miejscowych mniej skuteczni, ale zbliżeni umiejętnościami juniorzy.
AWIZOWANE SKŁADY:
Awizowane składy:
Arged Malesa Ostrów Wielkopolski:
9. Tobiasz Musielak
10. Victor Palovaara
11. Grzegorz Walasek
12. Matias Nielsen
13. Oliver Berntzon
14. Jakub Krawczyk
15. Sebastian Szostak
16.
Abramczyk Polonia Bydgoszcz:
1. Kenneth Bjerre
2. Szymon Szlauderbach
3. Mateusz Szczepaniak
4. David Bellego
5. Andreas Lyager
6. Wiktor Przyjemski
7. Oliver Buszkiewicz
8.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!