Organizatorzy w Målilli robili, co mogli, by dokończyć wtorkowy mecz BAUHAUS-ligan. Ostatecznie starcie Dackarny i Smederny Eskilstuna zostało przerwane po ósmym wyścigu przy stanie 25:23 dla „Kowali”.
Zaplanowany na wtorek mecz miał być hitem kolejki i wielkim rewanżem za ubiegłoroczny finał ligi szwedzkiej, w którym lepsza była Dackarna. W tym roku to Smederna wyrasta na głównego faworyta BAUHAUS-ligan, a wyjazd na Skrotfrag Arenę miał zweryfikować „Kowali”.
Żużlowcy nie mieli jednak szczęścia do pogody. Mecz w Målilli rozpoczął się z kilkudziesięciominutowym opóźnieniem wywołanym opadami. Gdy deszcz opuścił stadion, organizatorzy spisali się na medal i doprowadzili tor do stanu używalności. Nawierzchnia była wymagająca, ale zawodnicy raczej nie mieli wielkich problemów z jazdą, a jedyny upadek to sytuacja Jacoba Thorssella spowodowana brakiem miejsca na pierwszym łuku.
W takich warunkach ważny był start i rozegranie pierwszego łuku. Po czterech biegach na tablicy widniał remis, a przełamanie nastąpiło w piątym biegu. W nim od startu do mety prowadził Grzegorz Zengota, jednak za jego plecami Michael Jepsen Jensen przedarł się z ostatniej lokaty na drugą. Po podwójnym zwycięstwie gości przewaga po chwili urosła już do sześciu punktów i Mikael Teurnberg sięgnął po rezerwę taktyczną. Rasmus Jensen i Maciej Janowski odrobili cztery „oczka”, ale wówczas znów zaczął padać deszcz.
Opady trwały kolejne kilkadziesiąt minut, a gdy zelżały, gospodarze wychodzili z siebie, by udało się kontynuować zawody. Po oględzinach toru przez arbitra i zawodników postanowiono przerwać spotkanie i zaliczyć wyniki po ósmym wyścigu. W tych okolicznościach Smederna zrewanżowała się mistrzom kraju za ubiegłoroczny finał i wygrała 25:23. Nikogo nie powinien dziwić fakt, że na mokrym torze znakomicie czuli się Daniel Bewley i Rasmus Jensen. Duńczyk wygrywał starty i był szybki, natomiast Brytyjczyk błysnął też ładną jazdą na trasie.
Wyniki:
Dackarna Målilla: 23
1. Maciej Janowski (0,2,2*) 4+1
2. Jacob Thorssell (3,1,0) 4
3. Rasmus Jensen (2,3,3) 8
4. Nicolai Klindt (1*,0,-) 1+1
5. Brady Kurtz (1*) 1+1
6. Ludvig Lindgren (2,2) 4
7. Wiktor Trofimow (1*,D) 1+1
Smederna Eskilstuna: 25
1. Robert Lambert (2,2) 4
2. Pontus Aspgren ZZ
3. Daniel Bewley (1*,3,3) 7+1
4. Grzegorz Zengota (0,3,1) 4
5. Kacper Woryna (3,1*,1) 5+1
6. Michael Jepsen Jensen (0,2*) 2+1
7. Joel Andersson (3,0,0) 3
Bieg po biegu:
1. (57,6) Thorssell, Lambert, Bewley, Janowski 3:3 (3:3)
2. (58,1) Andersson, Lindgren, Trofimow, Jensen 3:3 (6:6)
3. (57,6) Bewley, Jensen, Klindt, Zengota 3:3 (9:9)
4. (57,3) Woryna, Lindgren, Kurtz, Andersson 3:3 (12:12)
5. (60,5) Zengota, Jensen, Thorssell, Trofimow (D) 1:5 (13:17)
6. (59,7) Jensen, Lambert, Woryna, Klindt 3:3 (16:20)
7. (59,3) Bewley, Janowski, Zengota, Thorssell 2:4 (18:24)
8. (58,6) Jensen, Janowski, Woryna, Andersson 5:1 (23:25)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!