Brady Kurtz znów błysnął, a Innpro ROW Rybnik znów wygrał. Texom Stal Rzeszów pokazała, że jest mocnym beniaminkiem, ale nie miała wystarczająco dużo argumentów, by zdobyć obiekt "Rekinów". Gospodarze wygrali 49:40.
Zaległość z 2. kolejki Metalkas 2. Ekstraligi została odrobiona. Innpro ROW Rybnik podejmował przed własną publicznością mocnego beniaminka z Rzeszowa. Texom Stal szukała niespodzianki, ale gospodarze mieli inne plany.
Żużel. ROW Rybnik lepszy od Stali Rzeszów
Od pierwszych metrów wtorkowego spotkania „Rekiny” wyglądały bardzo dobrze, ale humory popsuły im się już podczas biegu nr 2. Bartosz Curzytek wpadł w Kacpra Tkocza, co przyniosło groźnie wyglądający upadek juniora ROW-u. Wychowanek klubu nie pojawił się więcej na torze. W powtórce Paweł Trześniewski poderwał kibiców z miejsc i pokonał Jakuba Pocztę. Kolejne wyścigi to konsekwentne budowanie przewagi przez gospodarzy.
Menedżer gości Paweł Piskorz robił co mógł, aby pomóc drużynie rezerwami taktycznymi. Taki manewr wypalił w biegu nr 8, gdzie para Jacob Thorssell – Marcin Nowak pokonała na dystansie mającego spore problemy Grzegorza Walaska. „Żurawie” zbliżyły się na pięć punktów, ale faworyt szybko pozbawił ich złudzeń. Chwilę po świetnym występie, Nowak zmagał się z problemami sprzętowymi. Po zjeździe do parku maszyn, nie szczędził swoim mechanikom ostrych słów. Tymczasem rywale nie zamierzali się oglądać na Nowaka i Pieszczka. Zwycięstwo 5:1 duetu Kurtz – Tungate było natychmiastową ripostą.
Kurtz fenomenalny, Borowiak wciąż z problemami
ROW Rybnik mógł liczyć na niemal doskonałego Brady’ego Kurtza, wspieranego przez swojego rodaka Tungate’a oraz skutecznych Jakuba Jamroga i Noricka Bloedorna. Rzeszowianie przegrali, bo każdy z seniorów zaliczył przynajmniej jedną wpadkę. Dwa zera przydarzyły się Thorssellowi, który tego dnia jechał w kratkę. Młodzieżowcy gości nie byli w stanie nawiązać walki z rywalami.
Ozdobami meczu były biegi, w których ścierali się Brady Kurtz i Nicki Pedersen. Australijczyk potwierdził znakomitą formę i dwukrotnie pokonał trzykrotnego mistrza świata z Danii. Lider Stali zrewanżował się dopiero w ostatniej gonitwie dnia.
Jeśli kibice ROW-u chcą na coś ponarzekać, to ponownie nie przekonał Maksym Borowiak. Wychowanek leszczyńskiej Unii jest do tej pory największym rozczarowaniem dla Krzysztofa Mrozka. Junior musi odzyskać formę, jeśli „Rekiny” mają powalczyć o awans do elity.
Wyniki:
INNPRO ROW Rybnik: 49
9. Rohan Tungate (3,1,2*,1,0) 7+1
10. Brady Kurtz (3,3,3,3,2) 14
11. Jakub Jamróg (2*,1*,2,3,1*) 9+3
12. Norick Blödorn (1,2,1*,3,1) 8+1
13. Grzegorz Walasek (2,3,1,0) 6
14. Maksym Borowiak (-,1,0,0) 1
15. Kacper Tkocz (U/NS,-,-) 0
16. Paweł Trześniewski (3,1) 4
Texom Stal Rzeszów: 40
1. Marcin Nowak (1,2,2*,D,2,3) 10+1
2. Krystian Pieszczek (3,1*,1,2,0) 7+1
3. Jacob Thorssell (0,3,3,0,1*) 7+1
4. Jesper Knudsen (2,0,-,-,-) 2
5. Nicki Pedersen (W,2,3,2,2*,3) 12+1
6. Bartosz Curzytek (W,0,-) 0
7. Jakub Poczta (2,0,0) 2
8. Wiktor Rafalski (0) 0
Bieg po biegu:
1. (67.58) Tungate, Jamróg, Nowak, Thorssell 5:1 (5:1)
2. Trześniewski, Poczta, Curzytek (W), Tkocz (U/NS) 3:2 (8:3)
3. (67.69) Pieszczek, Walasek, Blödorn, Pedersen (W) 3:3 (11:6)
4. (67.50) Kurtz, Knudsen, Borowiak, Curzytek 4:2 (15:8)
5. (67.67) Thorssell, Blödorn, Jamróg, Knudsen 3:3 (18:11)
6. (67.69) Walasek, Nowak, Pieszczek, Borowiak 3:3 (21:14)
7. (67.61) Kurtz, Pedersen, Tungate, Poczta 4:2 (25:16)
8. (68.45) Thorssell, Nowak, Walasek, Borowiak 1:5 (26:21)
9. (67,55) Kurtz, Tungate, Pieszczek, Nowak (D) 5:1 (31:22)
10. (67,80) Pedersen, Jamróg, Blödorn, Rafalski 3:3 (34:25)
11. (68.72) Blödorn, Nowak, Tungate, Thorssell 4:2 (38:27)
12. (69.11) Jamróg, Pieszczek, Trześniewski, Poczta 4:2 (42:29)
13. Kurtz, Pedersen, Thorssell, Walasek 3:3 (45:32)
14. (68.45) Nowak, Pedersen, Blödorn, Tungate 1:5 (46:37)
15. Pedersen, Kurtz, Jamróg, Pieszczek 3:3 (49:40)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!