W niedzielę mieliśmy poznać pierwszego w historii zdobywcę Pucharu Ekstraligi w klasie 125cc. Z powodu wielogodzinnych opadów deszczu koronacja musiała zostać odłożona w czasie.
Zaledwie dzień później poznaliśmy nowy termin rozegrania finałowych zawodów o Puchar Ekstraligi 125cc. Zawodnicy zjawią się ponownie w Rybniku-Chwałowicach już w najbliższy piątek. Pierwszy bieg zaplanowano na godzinę 17:15. Podobnie jak w pierwotnym terminie młodych zawodników spod taśmy będzie puszczać Jerzy Najwer.
Dotychczas najskuteczniejszym zawodnikiem w przeciągu całego sezonu jest Filip Bęczkowski. Wydaje się więc, że to właśnie on zostanie historycznym zwycięzcą Choć reprezentant GUKS Speedway Wawrów tylko raz stawał na najwyższym stopniu podium to zaledwie dwa razy była sytuacja, że na owym podium się nie znalazł. Tuż za nim w klasyfikacji generalnej jest jego klubowy kolega – Kewin Nycz z sześciopunktową stratą, choć zawodnik w jednym z turniejów nie wystartował. Bliski zakończenia cyklu na trzeciej pozycji jest z kolei Jakub Plutowski. Zawodnik Włókniarza ma aż dziewięć punktów przewagi nad Hubertem Frejterem z KS Toruń
Przypomnijmy, że niedzielne zmagania w Rybniku-Chwałowicach miały się odbyć w ramach zastępstwa za Motor Lublin. Na Lubelszczyźnie jest co prawda owal do uprawiania miniżużla, lecz na tę chwilę możliwe tam są jedynie treningi adeptów.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!