To właśnie Berlin miał "uratować" lodowe Grand Prix 2021 swoim zapałem w chęci zorganizowania ścigania na swoim obiekcie. Organizatorzy są jednak bezsilni wobec panujących realiów i zmuszeni zostali do odwołania imprezy.
– Z bólem serca ostatecznie zdecydowaliśmy się wstrzymać wszelkie działania przygotowawcze i odwołać ice speedway w Berlinie, gdzie miały odbyć się Indywidualne Mistrzostwa Świata oraz tradycyjny turniej poprzedzający GP – finał IM Niemiec. Imprezy planowano w dniach 4-7 marca – powiedział Olaf Ehrke, przewodniczący Eisspeedway Union Berlin.
– Próbowaliśmy kilkakrotnie kontaktować się z odpowiednimi urzędami i władzami, ale niestety nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi na naszą aż 53-stronicową koncepcję higieny przesłaną do opinii w październiku. Nie dostaliśmy nawet potwierdzenia odbioru. Za każdym razem, gdy czyniliśmy starania, byliśmy zbywani. To niezwykle frustrujące – dodał Ehrke.
– Mamy wielką odpowiedzialność finansową wobec klubu, jego członków i wszystkich zaangażowanych w całe przedsięwzięcie. Nie było alternatywy dla decyzji, jaka została podjęta – mówi z kolei Bernd Subers, przewodniczący organizacji imprezy.
W związku z tym, że Eisspeedway Union Berlin nie ma tylu sponsorów i takiego wsparcia ze strony Ministerstwa Sportu, jak chociażby organizatorzy imprezy w Tomaszowie Mazowieckim, ice speedwaya w 2021 roku w Berlinie nie będzie w ogóle. – Mimo wszystko wciąż jesteśmy napędzeni i wkrótce rozpoczniemy przygotowania do marca 2022. Miejmy nadzieję, że wówczas mistrzostwa świata będą mogły normalnie u nas zagościć – mówi Subers.
Zgodnie z kalendarzem, aktualnie w rozpisce lodowego Grand Prix pozostają tylko zawody w rosyjskim Togliatti. Jednak tej imprezy również nie można być pewnym z uwagi na to, że Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości ds. Sportu z uwagi na skandal dopingowy w Rosji (więcej na ten temat TUTAJ) przedłużył zakaz organizacji imprez rangi mistrzowskiej. Wcześniej sporty motocyklowe były omijane przez wspomniany zakaz, ale nie wiadomo, jak będzie w tym roku. – Miejmy nadzieję, że dowiemy się więcej w pierwszym lub drugim tygodniu stycznia – powiedział Armando Castagna.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!