Informacja o stanie zdrowia Nickiego Pedersena dla kibiców Grupa Azoty Unii Tarnów brzmi niczym przekazywanie dobrych i złych wieści. Dobra jest na pewno taka, że u Duńczyka nie doszło do urazu szyi.
Starcie trzykrotnego Indywidualnego Mistrza Świata z Bartoszem Zmarzlikiem wyglądało fatalnie. Lider tarnowskiego zespołu przekazał jednak za pośrednictwem kanałów social media, że jest wszystko w porządku z jego szyją, o którą wszyscy bali się najbardziej. Niestety, ucierpiała kość prawej ręki zwana „pisiforme” czyli kość grochowata, jedna z ośmiu kości nadgarstka. Doszło do jej złamania.
Obecnie nie posiadamy informacji czy i ewentualnie jak długa przerwa czeka Duńczyka w startach.
źródło: nickipedersen.com
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!