Do wtorkowego poranku zarówno ROW Rybnik, jak i Unia Tarnów była pełna nadziei jeśli chodzi o ich środowy pojedynek. Późniejsze okoliczności jednak sprawiły, że te szybko poszły z dymem.
Początkowo obie drużyny miały zmierzyć się ze sobą w dwumeczu. Coraz bardziej prawdopodobny jednak jest scenariusz, że nie spotkają się ani razu, a wszystko przez pogodę i brak terminów. W poniedziałkowy poranek oficjalnie odwołany został mecz w Tarnowie. Nieco ponad dobę później to samo stało się z meczem na Górnym Śląsku. We wtorek pogoda w Rybniku zmienia się dosłownie co chwilę. Błękitne niebo i słońce w moment zmienia się w śnieżycę i tak w kółko.
Rybniczanie pierwotnie mieli mieć sporo jazdy. Przed startem sezonu zaplanowali aż siedem meczów sparingowych, a dotychczas odbyli tylko jeden i to z drużyną, która pierwotnie nie była planowana. Pozostałe plany podopiecznych Antoniego Skupienia zrujnowała pogoda. Nie wiadomo czy uda się rozegrać mecze spoza harmonogramu, lecz na tę chwilę przed inauguracją 1. Ligi Żużlowej został im tylko pojedynek z Cellfast Wilkami Krosno. Ten mecz zaplanowano na najbliższą niedzielę, lecz jak widzimy w całej Polsce, pogoda płata figle klubom.
–> AKTUALNY HARMONOGRAM SPARINGÓW W CAŁEJ POLSCE <–
Z kolei jeśli chodzi o tarnowian, to wszystkie cztery zaplanowane pojedynki zostały odwołane. Według naszych informacji próbowali dojść do porozumienia z Texom Stalą Rzeszów, lecz dotychczas nie zostały podane żadne informacje w tym temacie. Na tarnowskich Mościcach gościła ostatnio ekipa wicemistrzów Danii – Slangerup Speedway Klub. Wspólne zgrupowanie zwieńczył turniej indywidualny. W nim najlepszy okazał się reprezentant ebebe PSŻ Poznań.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!