Michael Jepsen Jensen notuje przeciętne wyniki w barwach Aforti Startu Gniezno. Od spotkania z Trans MF Landshut Devils, Duńczykowi brakuje konsekwencji w wynikach. Miarka się przebrała po meczu z Abramczyk Polonią Bydgoszcz.
Michael Jepsen Jensen nie ma dobrego okresu w polskiej lidze. Duńczyk przychodził do Gniezna z planem zostania liderem, ale jego ostatnie wyniki odbiegają od normy. Przeciętna końcówka z Trans MF Landshut Devils, średni występ z Celfast Wilkami Krosno oraz fatalne spotkanie z Abramczyk Polonią Bydgoszcz. Zagorzali kibice czerwono-czarnych mieli dość postawy Jepsena Jensena, co dobitnie podkreślili po zakończonym spotkaniu.
Aforti Start Gniezno, tradycyjnie, wyszli do kibiców po zakończonym spotkaniu. Popularna „10” dobitnie podkreśliła swoje niezadowolenie z wyników, które osiągają ich ulubieńcy. Michael Jepsen Jensen i Błażej Skrzeszewski dołączyli do kolegów z zespołu nieco później. Jednakże zyskali sporą uwagę od zdenerwowanych fanatyków. Były zawodnik ROW-u oraz menedżer Startu zostali pożegnani wulgarnymi słowami, które nakazywały im natychmiastowe opuszczenie klubu.
Średnia 1,828 pozostawia wiele do życzenia. Jepsen Jensen miał za zadanie wtórować Oskarowi Fajferowi. Ostatnio lepsze wyniki osiąga wyśmiewany przed sezonem Antonio Lindbäck. Szwed, ponownie, staje się ulubieńcem kibiców, gdyż pokazuje waleczną postawę na żużlowym torze. Po zakończonym spotkaniu, były IMŚJ z 2012 roku wyraził dobitnie swoją frustrację. – Jestem wkur*** – mówił dla portalu sportowegniezno.pl. – Co tu dużo mówić. Pole numer 1 było dziś absolutnie najlepsze, a ja nawet z niego nie potrafiłem wygrać biegu. Czułem się dobrze, tor był niezły, zostałem też wycofany z jednego biegu z tego dobrego pierwszego toru, szkoda. Na temat toru nie ma sensu się wypowiadać, był jaki był. Trochę denerwujące było to, że to pierwsze pole, o którym tyle mówię było poza zasięgiem wszystkich. Reszta była dużo gorsza. Ale nie jest to powód do tłumaczenia.
Park maszyn Aforti Startu Gniezno gościł duńskiego tunera. W boksie m.in. Antonio Lindbäcka można było zobaczyć postać Finna Rune Jensen. Były IMEJ z roku 1978 starał się wspomagać żużlowców swoją wiedzą.
Kibice wybierają się teraz do Bydgoszczy. Dojdzie tam do rewanżowego spotkania z Abramczyk Polonią Bydgoszcz. Początek zaplanowano na godz. 17. Portal speedwaynews.pl przeprowadzi relację LIVE.
źródło: inf. własna + sportowegniezno.pl
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!