W sobotę (24.06) w Parchim miały odbyć się jedyne w tym roku zawody na żużlu klasycznym. Zawody zostały niestety przerwane już po pierwszym biegu z powodu poważnego upadku, który miał miejsce w drugiej gonitwie. Na stadionie musiał lądować helikopter, a poszkodowana – Mascha Schwendt nabawiła się nie przyjemniej kontuzji.
Speedway w Parchim
Świetność speedway’a w Parchim już dawno przeminęła, czego dowodem może być zły stan stadionu czy ilość rozgrywanych imprez w sezonie. Przypomnijmy, że obiekt w północnych Niemczech jest dość specyficzny, bowiem można tam zorganizować zawody w trzech odmianach żużla. W tym sezonie Parchim nie będzie gospodarzem żadnego turnieju na long tracku, a z toru tego skorzystają jedynie przedstawiciele flat tracku, na którym turniej odbędzie się 24 września.
Nie wiele lepsza jest sytuacja z klasykiem. Jedyny turniej na klasycznym owalu, zaplanowany był na minioną sobotę, ale niestety musiał zostać przerwany o czym więcej już w dalszej części artykułu. Najlepsza sytuacja ma się z tym najmniejszym owalem – do mini żużla. W rozpisce na ten sezon pojawiły się, aż dwie imprezy. Jedna z nich odbyła się w minioną sobotę, a druga to Indywidualne Mistrzostwa Niemiec w klasie 50cc oraz 85cc. Fakt, iż krajowe mistrzostwa na mini żużlu będą najważniejszą imprezą żużlową Parchim w tym sezonie jest dość smutny.
Przypomnijmy, że na początku XXI wieku organizowano tam m.in. pojedyncze rundy Indywidualnych Mistrzostw Świata na długim torze. Z kolei w późniejszych latach odbywały się tu również międzynarodowe turnieje, w której występowała czołówka long trackowego świata. Jeżeli chodzi o tor klasyczny to przed latami lokalni kibice podobnie jak w przypadku długiego toru mogli liczyć na międzynarodowe turnieje. Co prawda nie przyjeżdżała światowa czołówka, jednakże kibice zawsze mogli oczekiwać na wyrównane zawody.
Sobotnie zawody
Speedway Kids games, które zaplanowano na sobotę, tak jak sama nazwa podpowiada przeznaczone są dla juniorów. Od kilku lat na torze w Parchim organizacja Drift Kids organizuje właśnie wyżej wymienione zawody, które mają za zadanie wspieranie rozwoju najmłodszych. W ramach ciekawostki to właśnie z Parchim pochodzi niezwykle utalentowana Hannah Grunwald, która wiele zawdzięcza właśnie m.in. dzięki Drift Kids.
Wracając do sobotniego turnieju młodzieżowego, zaplanowane były dwa turnieje na dwóch owalach. Pierwszy na klasyku, a drugi na 50cc oraz 85cc. W tym pierwszym główną faworytką była właśnie wyżej wymieniona Grunwald. Swoją dobrą dyspozycje pokazała już w pierwszym, a zarazem jedynym biegu. Hannah bardzo dobrze wystartowała spod taśmy oraz miała wspaniały dojazd do pierwszego łuku, dzięki czemu zamknęła drogę swoim rywalom. W dalszej części pierwszej gonitwy rajderka z metra na metr powiększała swoją przewagę nad resztą stawki tym samym nie dając najmniejszych szans innym.
Drugi bieg i karambol
W drugim biegu w ślady Grunwald poszedł Marvyn Katt, który podobnie po pierwszym łuku prowadził. Na wejściu w drugi łuk motor Marvyna znacznie zwolnił, co spowodowało że natychmiastowo przy nim znalazła się Mascha Schwendt. Pech chciał, że u prowadzącego zawodnika doszło do zerwania łańcuszka sprzęgłowego, skutkiem czego natychmiastowo jego maszyna stanęła w miejscu, a ominąć go nie dała rady jadąca tuż za nim Mascha. Oboje zostali wykatapultowani ze swoich maszyn, skutkiem czego przekoziołkowali aż poza linie zewnętrzną toru.
Bardzo szybko wstał Marvyn Katt, który natychmiastowo podbiegł do swojej koleżanki z toru. Po krótkiej chwili na torze pojawiła się karetka, po przyjeździe której postanowiono ściągnąć również na tor helikopter medyczny. Przez bardzo długi czas służby medyczne zajmowały się poszkodowaną Mascha, a w międzyczasie organizatorzy turnieju podjęli decyzje o przerwaniu zawodów. Za oficjalną przyczynę podano chęć nie przeciągania czasowo turnieju, ponieważ nie było wiadome ile jeszcze może potrwać pomoc poszkodowanej. Zapewniono tym samym wszystkich zgromadzonych, że drugie zawody, mini żużlowe odbędą się zgodnie z planem.
Po krótkim czasie od decyzji o przerwaniu zawodów spiker podał również wstępną diagnozę poszkodowanej. Na jej podstawie mogliśmy dowiedzieć się o urazie barku oraz pleców. Dramaturgi w tym co powiedział spiker mógł dodawać fakt, iż Schwendt podczas gdy zajmowali się nią medycy nie poruszała nogami. Po ponad godzinnej akcji medyków zawodniczkę postanowiono przewieść karetką do szpitala, a nielicznym zgromadzonym na stadionie pozostało czekanie na dobre wieści oraz kolejne zawody.
Aktualny stan Maschy
Kilkanaście godzin po źle wyglądającym karambolu Mascha Schwendt za pośrednictwem swojego profilu facebook poinformowała fanów o swoim stanie zdrowia. Z wpisu zawodniczki możemy dowiedzieć się, że doszło u niej do złamania kręgu piersiowego oraz obojczyka co wstępnie oznacza dla niej przedwczesny koniec sezonu. Tym samym Niemka zapowiedziała swój powrót na tor oraz serdecznie pozdrowiła swoich fanów.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!