Wielkie 103. derby Ziemi Lubuskiej za nami. W niedzielę Falubaz Zielona Góra przy W69 gościł Stal Gorzów.
Wróciły derby
Takiego widowiska właśnie potrzebowali kibice i oba zainteresowane kluby. To był prawdziwy mecz walki, nie tylko pod względem wyniku, ale też emocji na torze, bo tych mieliśmy aż nadto. Zawodnicy często tuż przed metą lub na dystansie jadąc zewnętrzną częścią toru wydzierali sobie punkty. Ostatecznie górą z tego wielkiego starcia wyszli goście, pokonując miejscowych 49-41. Po zakończonym spotkaniu jeden z przedstawicieli Falubazu podsumował to spotkanie i wskazał co mogło być przyczyną porażki.
– Bardzo trudne spotkanie, jak wszystkie w Ekstralidze, bo nie ma tutaj łatwych zespołów. Na początku trochę czuliśmy się gorzej, niż drużyna przyjezdna. Szkoda, szkoda, potraciliśmy parę punktów na trasie i musimy trenować, żeby było lepiej – mówi klubowym mediom Jan Kvěch.
Mówi, że mogło być lepiej
Czech w niedzielę zapisał na swoje konto 5 punktów. Niby nie jest to zły rezultat, ale 22-latek jako tegoroczny stały uczestnik cyklu Speedway Grand Prix oczekuje od siebie dużo więcej. Mimo to na swoim koncie ma jedną „trójkę”, a przywiózł ją nie przed byle kim, bo w pokonanym boju zostawił Martina Vaculíka.
– Nie jestem zadowolony ze swojego występu. W pierwszym biegu potraciłem punkty. Dwa biegi miałem dobre, dwa słabe. Muszę przeanalizować swoje błędy, żeby w przyszłości je wyeliminować – mówi krótko Czech.
Tor dopasowany do potrzeb
Zawodnik U24 Falubazu Zielona Góra zaznacza, że przygotowywana nawierzchnia na zawody jest powtarzalna, więc tu nie doszukiwałby się jakichś problemów. Na początkowym etapie cała drużyna nie od razu znalazła odpowiednich przełożeń i finalnie to mogło sprawić, że tych start nie udało się odrobić i trzeba było przełknąć gorzką pigułkę.
– Mamy w zasadzie taki tor, jaki my chcemy. Może przez te drobne opady deszczu pogubiliśmy się ustawieniami na początku meczu, ale znamy bardzo dobrze ten tor mimo wszystko. Mówię, nie robić tyle błędów i po prostu jechać – kończy Jan Kvěch.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!