Bartosz Nowak po udanym wypożyczeniu w Orle Łódź w sezonie 2025 w końcu stanie się podstawowym juniorem macierzystej Abramczyk Polonii Bydgoszcz. W rozmowie z naszym portalem opowiada o swoich odczuciach z wypożyczenia i oczekiwaniach na następny sezon.
Bartosz Nowak z pewnością może uznać sezon 2024 za najbardziej udany w dotychczasowej karierze. Był to dla niego pierwszy rok niemal w całości przejechany w lidze. W barwach Orła Łódź odjechał dwanaście spotkań i wykręcił średnią 1,108 punktu na bieg.
(Dawid Dukiewicz, speedwaynews.pl): Jakie masz cele przed ostatnim sezonem w gronie juniorów? Czy czujesz w związku z tym jakąś szczególną presję?
(Bartosz Nowak, Polonia Bydgoszcz): Wiadomo, jakaś presja zawsze jest, aczkolwiek staram się tym nie przejmować i skupić się na odpowiednim przygotowaniu do sezonu. Przede mną jeszcze rok jako junior i na tym się koncentruję.
Czy żałujesz tego, że tak późno zabrałeś się za żużel i w związku z tym straciłeś kilka lat juniorskich?
W ogóle nie żałuję, wcześniej nie brałem pod uwagę jazdy na żużlu. Po prostu tak musiało być, że zacząłem jeździć akurat w tamtym momencie. Na pewno byłbym bardziej rozjeżdżony i doświadczony, jednak dzięki temu przynajmniej mam jeszcze większą motywację, aby być lepszym.
A czy żałujesz, że tak późno poszedłeś na wypożyczenie?
Tak. Czuję, że jakbym dostał taką szansę wcześniej to dzisiaj byłbym lepszym zawodnikiem. Na pewno miałbym więcej okazji do jazdy.
Czy czujesz jakąś dodatkową presję w związku z tym, że oczekuje się od Ciebie bycia liderem formacji młodzieżowej Polonii?
W żużlu jest tak, że czasami punkty juniorów są kluczowe. Czuję presję, ale tylko dlatego, że jestem nastawiony na bardzo dobre wyniki w moim wykonaniu. Jeśli chodzi o klub, to żadnej presji z ich strony nie czuję.
Bardzo dobre wspomnienia z Łodzi
Jak oceniasz wypożyczenie do Łodzi?
Bardzo dobrze, cieszę się, że mogłem się rozwijać na zapleczu Ekstraligi. Jestem wdzięczny i dziękuję Orłowi Łódź za zaufanie, a Polonii Bydgoszcz za danie mi takiej możliwości.
Czy czujesz, że to właśnie w Łodzi wykonałeś największy progres?
Tak, pojechałem w każdym meczu i miałem systematyczność w jeździe, a tego mi do tej pory brakowało.
Czy czujesz jakiś specjalny dreszczyk emocji związany z tym, że inauguracja ma miejsce w Łodzi?
Zawsze będę miło wspominać jazdę dla Orła Łódź. Szczerze mówiąc to nie zwracam uwagi, że w składzie mają byłych zawodników Polonii. Nowy sezon i każdy zaczyna z czystą kartą, a obydwie drużyny mają nowe nazwiska.
Jak Ci się jeździło na torze w Łodzi?
Bardzo podobał mi się ten tor pod względem geometrii i nawierzchni. Na pewno to jeden z moich ulubionych obiektów i jeździł mi się na nim bardzo przyjemnie.
To było znakomite doświadczenie, które na pewno zapamiętam na bardzo długo. Oby takich wyścigów w mojej karierze było więcej. Oglądałem wcześniejszy bieg Nickiego podczas tego meczu i podejrzewałem, którą ścieżką będzie jechał.
W Bydgoszczy wszyscy są wsparciem
Co spowodowało tak duży postęp w poprzednim sezonie? W wywiadzie dla Canal+ mówiłeś o dopasowaniu kierownicy i innych części motocykla. Czy jeszcze jakieś inne czynniki wpłynęły na taki postęp?
Oprócz tego, co wymieniłeś wpływ na progres miały nowe silniki, dobry mechanik, systematyczność jazdy, a także wsparcie najbliższych oraz mojej dziewczyny.
Jak zapatrujesz się na skład Polonii i walkę o awans?
Nasz skład jest bardzo mocny. Cieszy mnie obecność Szymona Woźniaka. Wiadomo jaki jest cel na ten sezon, jednak staramy się nie nakładać wielkiej presji i odjechać bezpiecznie wszystkie mecze.
Czy możesz coś powiedzieć na temat nowych kolegów z zespołu?
Wszystkich bardzo lubię. Są otwarci na pomoc i współpracę.
Po występach w DMPJ, MMPPK można zauważyć, że dobrze sobie radziłeś z jazdą pod bandą na pierwszym łuku. Czy tor domowy może być Twoim sprzymierzeńcem?
W Bydgoszczy jeździ mi się najlepiej. Pozwala na ciekawe ściganie i akcje. Tor na pewno jest moim atutem, jeździ mi się tutaj naprawdę bardzo dobrze.
Przygotowania do sezonu
Czy czujesz jakieś trudności w poruszaniu się na motocyklu będąc tak wysokim?
Nie czuję żadnej trudności. Przygotowuję się jak każdy inny zawodnik i myślę, że nie mam problemów z sylwetką. W historii żużla bywali wyżsi ode mnie żużlowcy.
Jak wyglądają Twoje przygotowania do nowego sezonu?
Do sezonu przygotowuje mnie Łukasz Rembalski z Hunter Gym. Mam indywidualne treningi przygotowane pod moją osobę i potrzeby. Chcę być jak najlepiej przygotowany fizycznie do sezonu, a poza tym w wolnej chwili trenuję na motocrossie.
A jak będzie wyglądać Twoje zaplecze sprzętowe w nowym sezonie?
Kupiłem jedną nową jednostkę silnikową. Reszta silników pozostaje bez zmian, bo jestem z nich zadowolony.
Kto jest Twoją największą żużlową inspiracją?
Bardzo lubię styl jazdy i sylwetkę Bartka Zmarzlika.
Jakie masz hobby i robić w wolnym czasie poza żużlem?
Poza żużlem dużo jeżdżę na motocrossie i na rowerze.
Bartosz NowakAby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!