Tegoroczne wyniki Dawida Basa na polskich i brytyjskich torach mogą budzić podziw, a dla rywali zmartwienie. Świętochłowiczanin jest w bardzo wysokiej formie i śmiało można go stawiać w roli jednego z faworytów do medalu Indywidualnych Mistrzostw Europy w kategorii „Open” i zarazem do miejsca w kadrze narodowej na finał DME.
Basa w tym sezonie częściej oglądamy na Wyspach, gdzie startuje w rozgrywkach South&South Wales League. W barwach drużyny Poole Comets osiągnął niesamowicie wysoką średnią- 3,950 co oznacza, że w całym sezonie przegrał tylko z jednym rywalem! Miało to miejsce 29 miejsca w Exeter, gdzie jeden jedyny ras Bas stracił punkty. Równie skuteczny jest na torach ekstraligowych w Polsce. W 26 biegach zawodnik MS Śląska wywalczył 88 punktów i 3 bonusy, co daje mu średnią biegopunktową 3,500. Identyczny wynik ma Marcin Szymański (Lwy Avia Częstochowa), lecz w większej ilości spotkań.
Reprezentant Polski stanie przed szansą walki o kolejny medal Indywidualnych Mistrzostw Europy. Przed dwoma laty w Poole lepszy okazał się być tylko Łukasz Nowacki, który sięgnął wówczas po pierwsze w karierze złoto. Tegoroczny czempionat rozpocznie się dla Basa piątkowym turniejem eliminacyjnym. Świętochłowiczanina wyznaczono do startu w rundzie „B” (godz. 10:30), gdzie jego rywalami będą m.in. Fraser Garnett, Tomasz Włodarczyk, Paul Heard czy Piotr Kuder. Problemów z awansem do niedzielnych półfinałów (godz. 9:00/11:00) mieć nie powinien, co w przypadku powołania do kadry narodowej na Drużynowe Mistrzostwa Europy byłoby sporym plusem. A podopieczny Krzysztofa Basa doskonale zna już smak złota w DME, bowiem wywalczył je przed dwoma laty. – Będzie to dobra okazja do pokazania sił na swoim podwórku. W ostatnim finale Indywidualnych Mistrzostw Europy zdobyłem srebrny medal, więc bardzo chciałbym minimum obronić ten tytuł wicemistrzowski. Oczywiście, atakując też miano najlepszego na Starym Kontynencie. Ciężko pracuję nad tym, by dać radę dostać się także do Reprezentacji Polski i obronić tytułu z 2016 roku – mówi Dawid Bas.
Nowy selekcjoner seniorów – Damian Woźny zapewne mocno bierze pod uwagę kandydaturę tego zawodnika, który 8 lipca w Częstochowie ścigał się z niezłym skutkiem w meczu 10. kolejki Drużynowych Mistrzostw Polski. 17 punktów z bonusem (4,3*,4,4,2) potwierdza tylko, że 21-latek dobrze czuje się na obiekcie przy ul. Starzyńskiego 10a. Kto wie czy wynik nie byłby jeszcze bardziej okazały, gdyby nie błąd na wyjściu z pierwszego łuku ostatniego wyścigu i upadek na prowadzeniu.
Portal speedwaynews.pl objął patronatem medialnym Mistrzostwa Europy w speedrowerze.

źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!