Gdańskie Wybrzeże z wielkimi nadziejami wiązało się z Patrickiem Hougaardem, choć ten od początku praktycznie był skazany na rezerwowego. Współpraca nie poszła po myśli obu stron, które się teraz rozejdą.
Włodarze Zdunek Wybrzeża Gdańsk postawili w tym sezonie na wariant z szóstką seniorów – dwójką Polaków i czwórką obcokrajowców. Angażując Mikkela Michelsena, Mikkela Becha oraz Andersa Thomsena niemalże przesądzone było, że Hougaard musi pogodzić się z funkcją rezerwowego. I tak też było. 29-latek w gdańskich barwach w spotkaniach Nice 1. Ligi Żużlowej oglądaliśmy w pięciu spotkaniach.
Wystartował łącznie w dwudziestu pięciu wyścigach, w których wywalczył 43 punkty, co dało mu średnią biegową 1.720 i siódme miejsce wśród żużlowców niesklasyfikowanych, choć część z nich miała znacznie mniej spotkań na swoim koncie. Najlepszy występ zaliczył w Krakowie, gdzie na koniec sezonu mocno osłabione Wybrzeże przegrało z ARGE Speedway Wandą różnicą dwóch punktów, a on indywidualnie wywalczył trzynaście punktów. Byłoby więcej zapewne, gdyby nie wykluczenie w piątym jego wyścigu za drugie ostrzeżenie.
Zdaniem obecnego pracodawcy najsłabszy mecz pojechał z kolei u siebie przeciwko klubowi z Daugavpils. Zdobył wtedy sześć oczek (1,2,3,T). Na łamach klubowej strony klubu w artykule podsumowującym sezon w jego wykonaniu na polskich torach czytamy, że Hougaard po roku żegna się z Wybrzeżem. – Jego występy na gdańskim torze w barwach Wandy Kraków dawały nadzieję, że Wybrzeże pozyskała zawodnika, któremu u siebie w ciemno będzie można wpisywać 10 pkt na mecz. Powściągliwy i ułożony facet miał stanowić w parku maszyn równowagę dla bardziej "pozytywnie zakręconych": Thomsena, Becha i Michelsena. Przegrał jednak rywalizację o miejsce w składzie i pełnił rolę rezerwowego. Kiedy już dostawał szansę, jechał poprawnie, ale niczym nie zachwycił. Ponadto jeździł dość apatycznie i nie miał szans w walce o serca gdańskich kibiców z szalejącymi po orbicie rodakami. Do dziś prezes Tadeusz Zdunek wypomina mu, że nie przyjechał do Daugavpils pod nieobecność Michelsena. Tłumaczył się kontuzją, a kilka dni później był już zdolny do jazdy – ocenia jego poczynania w Nice 1. Lidze Żużlowej Rafał Sumowski z portalu trojmiasto.pl, ekspert witryny wybrzezegdansk.pl.
To drugie potwierdzone odejście z klubu z Gdańska, bowiem wcześniej informowano, że z Wybrzeżem żegna się także Marcin Turowski. Co dalej? Dominik Kossakowski ma zasilić Polonię Bydgoszcz, a z Car Gwarant Startem Gniezno mocno łączony jest wychowanek tamtejszego klubu – Oskar Fajfer. Za nowym pracodawcą rozglądać ma się także Michał Szczepaniak. Wciąż różnie może rozwiązać się temat przyszłości Andersa Thomsena i Mikkela Michelsea. Pierwszym z nich mocno interesować ma się Cash Broker Stal Gorzów, a drugim – MRGARDEN GKM Grudziądz.
Póki co pewne jest, że w klubie znad morza zostanie Mikkel Bech oraz Karol Żupiński.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!