Josh Auty ma być ważnym elementem składu Birmingham Brummies. 31-letni Brytyjczyk ma nadzieję, że kibice polubią go na tyle, jak jego żużlowego idola – Jasona Lyonsa. Legenda Scunthorpe Scorpions chce się odbudować po fatalnym sezonie i pokazać, że nadal potrafi rywalizować z innymi żużlowcami.
Nie da się ukryć, że Birmingahm Brummies mają za sobą bardzo ciężki okres. Drużyna musiała radzić sobie z widmem upadłości, zawodnicy narzekali na brak wypłat, a promotorzy zdecydowali się na opuszczenie statku i sprzedania go w ręce konsorcjum. Pod znakiem zapytania stał fakt, czy Brummies uporządkują sprawy finansowe oraz wystartują w nadchodzącym sezonie SGB Championship. Wszystko znalazło swoje pozytywne rozwiązanie, a działacze rozpoczęli budowanie składu. Josh Auty zdecydował się na powrót do zespołu, który reprezentował w latach 2012-13.
31-latek stracił zeszłoroczny sezon przez uraz, którego nabawił się podczas jednego ze spotkań Scunthorpe Scorpions. Promotor Rob Godfrey uznał, że będzie to odpowiedni moment do zastąpienia Auty’ego przez Adama Ellisa. Josh nie miał zamiaru kończyć przygody ze speedwayem. Birmingham Brummies złożyli mu ofertę, ale okazało się, że o jego względy walczył również inny zespół z Championship – Plymouth Gladiators. Zawodnik wybrał jednak Brummies z uwagi na bliskość do jego nowego mieszkania – Mam zamiar przeprowadzić się przed rozpoczęciem sezonu – opowiada Auty dla klubowych mediów klubu z Birmingham. – Do Perry Barr Stadium będę miał nieco mniej niż dwie godziny. Podróż do Plymouth kosztowałaby mnie ponad 480 kilometrów i musiałbym wyjeżdżać dzień przed meczem. Cieszę się, że Brummies przyszli z ofertą. Zawsze uważałem, że najlepszym rozwiązaniem w dniu meczowym jest wstanie w południe, zjedzenie dobrego posiłku i podróż na tor.
Auty startuje na brytyjskich torach od 2005 roku. Wielokrotnie mierzył on się z drużyną Laurence’a Rogersa, ale najlepiej w pamięci zapadły mu momenty, kiedy pokonywał swojego żużlowego idola – Jasona Lyonsa. Australijczyk startował dla Brummies w latach 2007-10 i zaskarbił sobie miano ulubieńca publiczności. Auty chce podążyć jego śladem. – Mam sporo szacunku do Lyonsa. Jeżeli jesteś Brytyjczykiem, masz tutaj sporo zaplecza i kogoś, kto na ciebie spogląda. Australijczycy często muszą zaczynać od zera oraz polegać sami na sobie. Jason wszystko dokonywał sam. Pamiętam, jak oglądałem jego awans do cyklu Grand Prix. Był niesamowity. Osiągnął tak wiele przy mały nakładzie oraz braku sporego finansowania jak niektórzy zawodnicy z Polski. Rywalizowaliśmy wielokrotnie między sobą. Czasami udało mi się wygrać i zaczepiał mnie, ale w miły sposób. Myślę, że darzyliśmy się wzajemnym szacunkiem – kończy.
Josh Auty będzie świętował swoją zasłużoną jazdę dla Scunthorpe Scorpions testimonialem. Odbędzie się on w marcu, a obsada zapowiada świetną rywalizacje. Birmingham Brummies rozpoczną sezon już 26 marca. Wtedy odjadą wstępną rundę KO Cup na stadionie Leicester Lions. Pełny terminarz dla SGB Championship dostępny jest TUTAJ.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!