Szóstą kolejkę zmagań na zapleczu PGE Ekstraligi rozpoczyna starcie Unii Tarnów z Arged Malesą Ostrów Wielkopolski. Dla gospodarzy jest to ostatni dzwonek by zacząć punktować w tym sezonie.
Problemów w Tarnowie jednak przybywa.Teoretycznie rzecz biorąc jeśli mecz nie skończy się remisem, to któraś z drużyn zanotuje pierwsze zwycięstwo w obecnych rozgrywkach. Z tym, że gospodarze odjechali już cztery spotkania, a goście tylko dwa. Kłopoty Unii Tarnów trwają od samego początku sezonu gdy w inauguracyjnym meczu kontuzji dostał lider "Jaskółek" Niels K. Iversen. Duńczyk wrócił jednak do zdrowia i w sobotnie popołudnie zamelduje się na torze w Mościcach. To jednak nie jest lek na całe zło jakie spotkało ostatnio drużynę Tomasza Proszowskiego. W środowym spotkaniu ligi duńskiej upadek zaliczył filar zespołu – Rohan Tungate. Przyjaciel Marcina Gortata wylądował w szpitalu na szczegółowych badaniach. Te nie wykazały żadnych złamań, ale do teraz niewiadomym jest czy Tungate wystąpi w sobotnim spotkaniu. Decyzja jeszcze nie zapadła. Brak Australijczyka to byłby spory orzech do zgryzienia dla władz Unii Tarnów. Kto pojechałby w jego miejsce? Kim Nilsson? Podczas meczu po raz pierwszy w tym sezonie będą mogli kibicować fani czarnego sportu więc presja wyniku jest tutaj dużo większa niż wcześniej. Piąty przegrany mecz z rzędu to byłaby istna katastrofa dla klubu.
W drużynie Mariusza Staszewskiego dobrze spisuje się rodak Iversena – Nicolai Klindt. On może napsuć sporo krwi tarnowskim żużlowcom. Co ciekawe, w składzie gości może otrzymać szansę Daniel Kaczmarek, a więc były zawodnik Unii. Czy będzie czarnym koniem w składzie gości? Przekonamy się już w sobotę. Problem Tungate'a to nie jedyna niewiadoma jeśli chodzi o gospodarzy. W awizowanym składzie widnieje nazwisko Mateusza Gzyla. Wiadomo jednak, że w jego miejsce zamelduje się zawodnik U24. Alexander Woentin? Czy może wracający po kontuzji z początku sezonu Oskar Bober? To miejsce w składzie ma zapełnić zawodnik, który lepiej będzie się prezentował na przedmeczowych treningach.
Jak zaprezentują się juniorzy? Szczególnie ciekawy jestem postawy Dawida Rempały, który na ostatnich młodzieżowych zawodach w Tarnowie przegrywał praktycznie tylko z młodzieżowcami z Lublina. Cierniak i Lampart jeździli jednak w innej lidze i żaden z nich nie przegrał żadnego biegu notując same "trójki". Rempała był szybki, dzielnie walczył na torze. Mam nadzieję, że podobnie zaprezentuje się w sobotę. Łatwo nie będzie bo jego rówieśnicy z Ostrowa nie przegrali jeszcze biegu juniorskiego w tym sezonie.
Sobotnie starcie Unii Tarnów z Arged Malesą Ostrów Wielkopolski zapowiada się ekscytująco. Zestawienia obu drużyn gwarantują dość wyrównany mecz. Nikt chyba nie spodziewa się tutaj druzgocącej przewagi jednej z drużyn. Trzymam kciuki za to widowisko, bo chciałbym by Ci kibice, którzy kupią bilet i będą oglądać to spotkanie z wysokości trybun poczuli trochę dobrego speedway'a. Początek o godzinie 16:00.
Portal speedwaynews.pl przeprowadzi relację LIVE z tego spotkania. Początek o godzinie 16:00. Kliknij tutaj, aby zobaczyć układ par dla tego spotkania.
Awizowane składy:
Arged Malesa Ostrów Wlkp.:
1. Oliver Berntzon
2. Daniel Kaczmarek
3. Grzegorz Walasek
4. Tomasz Gapiński
5. Nicolai Klindt
6. Sebastian Szostak
7. Jakub Krawczyk
Unia Tarnów:
9. Niels K. Iversen
10. Mateusz Gzyl
11. Artur Mroczka
12. Ernest Koza
13. Rohan Tungate
14. Przemysław Konieczny
15. Dawid Rempała
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!