Australijczyk nie wystąpi w rozgrywkach ligowych w Wielkiej Brytanii. Chociaż był dogadany na starty w sezonie 2025. Oficjalnie musiał wycofać się ze swoich zobowiązań wobec klubu.
Rory Schlein dogadał się z zespołem Berwick Bandits na starty w nadchodzącym sezonie. Udało mu się uporać z kontuzjami, które trapiły go od dawna. W pełni zregenerował się po urazach szyi oraz barków. Problemy zdrowotne były powodem, dla których sezon dla Australijczyka zakończył się przedwcześnie. Jednak pomimo tych dobrych wieści kangur ogłosił, że zmuszony jest zrezygnować ze startów w sezonie 2025 w barwach Berwick Bandits.
Natłok obowiązków wymusił rezygnację z jazdy
Jak sam Schlein tłumaczy:
– Moje obowiązki w pracy zmieniły się drastycznie, po tym, jak dogadałem warunki z Jamie Courtneyem. Oznacza to, że ku mojemu rozczarowaniu nie będę ścigał się dla Berwick Bandits w nadchodzącym sezonie. Jest to niekomfortowa sytuacja zarówno dla kibiców, jak i samego klubu. Jednak po przekazaniu mojej decyzji Jamie i Stewartowi Dicksonowi, oboje wyrazili bardzo dużo wsparcia i wyrozumiałości. Życzę Berwick wszystkiego dobrego. Liczę, że w końcu zdobędą trofeum, którego tak bardzo pragną.
„Pająk” zastąpi kangura
Bandits działali bardzo szybko i już znaleźli zastępstwo za Australijczyka. W jego buty wejdzie dobrze znany polskim kibicom Peter Klidemand. Dla Duńczyka będzie to powrót do ścigania na wyspach po siedmioletniej przerwie. Razem z Cookiem ma stworzyć duet, który poprowadzi w sezonie 2025 Berwick Bandits do sukcesu.
Petera Kildemanda nie trzeba nikomu przedstawiać. Duńczyk ma na koncie wiele sukcesów w sporcie żużlowym. Do największych należy choćby zwycięstwo w rundzie Grand Prix w Horsens w roku 2015. W finale pokonał Mateja Zagara i Michaela Jepsena Jensena (Tai Woffinden, był wykluczony z powtórki finału). Kildemand na pewno wniesie dużo doświadczenia do zespołu z Berwick. Pozostaje jedynie kwestia tego, jak zadomowi się w nowym klubie w Wielkiej Brytanii.
Sternik był w szoku
Jak przyznaje prezes Berwick Bandits Dickson, był w szoku gdy dowiedział się o zmianie planów Schleina:
– Był integralną częścią klubu przez ostatnie 2 lata i fantastycznym kapitanem. Wiadomość o jego odejściu postawiła nas w bardzo trudnej sytuacji. Mimo to pracowaliśmy w pocie czoła, by mieć jak najlepszych zawodników na następny sezon. Muszę pogratulować Jamie za dogadanie się z Peterem. Mamy mieszankę potencjału i doświadczenia. Mamy nadzieję, że dzięki temu fani „Bandytów” będą zadowoleni.
Kolejne twarze w Berwick
Berwick Bandits mogą również pochwalić się zakontraktowaniem dwóch nowych zawodników. Jednym z nich jest Australijczyk Dayle Wood. Drugim z nich jest aktualny mistrz Wielkiej Brytanii w kategorii U21 Sam Hagon. Utalentowany młodzieżowiec i Australijczyk mają współpracować z doświadczeniem Kildemanda czy Cooka, aby razem uzupełnić lukę jaką zostawił po sobie Schlein.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!