Przez wiele lat Tomas Hjelm Jonasson był uważany za następcę Tonego Rickardssona jeśli chodzi o sukcesy na arenie międzynarodowej. Tak się jednak nie stało, a ostatni rok spędził na "banicji".
Polscy kibice bardzo dobrze znają postać Szweda. Zadebiutował w 2006 roku w barwach Stali Gorzów, a najlepsze wyniki notował u swojego drugiego pracodawcy – Wybrzeża Gdańsk. Ponadto bronił barw takich klubów jak Unia Leszno, Włókniarz Częstochowa, Lokomotiv Daugavpils, a jego ostatnim klubem w naszym kraju była Polonia Piła. W swojej karierze ma także miano pełnoprawnego uczestnika cyklu Grand Prix (2015) czy jest zdobywcą brązowego medalu Drużynowego Pucharu Świata (2011). Przez dłuższy czas był uważany za ogromny talent. W pewnym jednak momencie jego kariera skręciła nie w tę stronę, co powinna. Jeszcze w 2014 roku w Nyköping mógł świętować tytuł Indywidualnego Mistrza Szwecji.
Po raz ostatni na żużlowym owalu Jonassona mogliśmy obejrzeć w połowie marca 2022 roku. Wówczas wrócił także po przerwie spowodowanej problemami osobistymi, lecz pokazał się ze świetnej strony. W pięciu startach zdobył bowiem 10 punktów i dwa bonusy. Po meczu został jednak wytypowany do kontroli antydopingowej, która była niczym grom z jasnego nieba. Po analizie wykryto bowiem dwa niedozwolone środki – metylofenidat oraz deksamfetaminę. Później próbował się odwoływać od decyzji, gdyż jak twierdził, ów substancję znalazły się w lekach na ADHD. Je także zgłosił do związku, lecz przed meczem nie otrzymał odpowiedzi. Wobec tego wszystkiego jego zawieszenie minęło 12 września ubiegłego roku.
Jeszcze nie tak dawno Jonasson był uznawany za ogromny talent, a on sam startował w polskiej Ekstralidze. Ponadto przez rok był stałym uczestnikiem cyklu Indywidualnych Mistrzostw Świata. W 2015 roku zajął 14 miejsce, z dorobkiem 55 punktów. W pewnym momencie jednak jego kariera skręciła nie w tę stronę, co trzeba i teraz zbiera tego efekty. Wydawało się, że Jonasson zakończy karierę i nie zobaczymy go więcej na torze. Pomocną rękę do niego wyciągała Valsarna Hagfors, w której jeździł przez kilka sezonów, lecz ten jej nie przyjmował. Ostatecznie jednak Szwed wraca do czarnego sportu, lecz w nowych barwach. Podpisał bowiem kontrakt z Griparną Nyköping.
Kadra Griparny Nyköping na sezon 2024:
– Kim Nilsson
– Tomas Hjelm Jonasson
– Kenneth Hansen
– Patrick Kruse
– Roni Niemelä
– Noel Wahlqvist
– Johannes Stark
– Oscar Holstensson
– Anton Jansson
– Liam Olsson Andersson
– Willy Andersson
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!