W niedzielę w Rzeszowie tamtejsza Stal podejmie OK Kolejarz Opole. W ekipie Piotra Żyto pojawi się debiutujący w rozgrywkach ligowych - Mateusz Pacek, wychowanek MS Śląska Świętochłowice.
Przypomnijmy, że podczas piątkowego treningu w Opolu doszło do fatalnego w skutkach upadku Kamila Kamińskiego oraz Jarosława Krzywosza. Obaj trening zakończyli wizytą w szpitalu i w przypadku Kamińskiego skończyło się na rozcięciu łuku brwiowego oraz złamania kości szczęki. Z kolei jego klubowy partner Jarosław Krzywosz doznał złamania obojczyka.
Wobec tego do Rzeszowa udaje się Mateusz Pacek. To wielki dzień dla świętochłowickiego żużla, który systematycznie od 2015 roku dąży do tego, by na OSiR „Skałka” wrócił ligowy speedway. Pacek jest jednym z wychowanków Krzysztofa Basa, dla którego ma się znaleźć miejsce w składzie zespołu, gdy ten wróci na ligową mapę Polski w 2020 roku. Zawodnik zdaje sobie sprawę, że na dość trudnym dla młodzieżowców obiekcie w Rzeszowie będzie mu ciężko w debiucie, lecz chce spróbować zawalczyć o punkty.
Jeśli mu się to nie uda, nie ma zamiaru się załamywać. Zamierza dalej walczyć o uznanie w oczach trenera Piotra Żyto, rozwijać się i dążyć do podnoszenia swoich umiejętności. Przypomnijmy, że w kadrze MS Śląska znajduje się jeszcze dwóch zawodników, seniorów – Bartosz Szymura oraz Kamil Tomaszowski, którzy związani są z klubem kontraktami warszawskimi. Z jazdy na żużlu zrezygnował z kolei drugi z juniorów – Piotr Podyma, który zdecydował się uprawiać sport speedrowerowy.
źródło: własne
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!