Z trzech zaplanowanych na czwartkowy wieczór meczów brytyjskiej Premiership, odbył się zaledwie jeden. W Ipswich wiedźmy skutecznie odpowiedziały na początkowe natarcie gości.
Początek czwartkowego meczu Premiership w Ipswich nie wskazywał na wygraną gospodarzy. Przyznać trzeba, że mieli sporo pecha. Już w pierwszym wyścigu upadł walczący o poprawę pozycji Emil Sajfutdinow, doprowadzając do upadku Václava Milíka. Na szczęście obu zawodnikom nic się nie stało, ale zawodnik toruńskiego Apatora został wykluczony z powtórki. Kolejny pech dosięgnął Wiedźmy w piątym biegu, kiedy taśmy dotknął Daniel King. Po tej gonitwie ekipa Birmingham Brummies prowadziła już różnicą sześciu punktów.
Skuteczna pogoń gospodarzy
Od następnego biegu za odrabianie strat zabrali się miejscowi. W dalszej części meczu nie przegrali już żadnego wyścigu, a cztery z nich wygrali, dzięki czemu odnieśli wygraną 49:41. Jednak emocji w tych potyczkach nie brakowało. Sporo było również upadków, na szczęście kończyły się one bez większego uszczerbku dla zawodników. W 7 wyścigu na pierwszym wirażu przewrócił się Jordan Jenkins, jednak sędzia dopuścił go do powtórki. W kolejnym biegu walczący o trzecią pozycję Leon Flint zapoznał się z nawierzchnią toru, ale wstał i kontynuował jazdę, by zjechać na murawę na ostatnim okrążeniu.
Dużo walki, ale i upadków, przyniosła końcówka meczu. W trzynastym wyścigu przebijający się do przodu Emil Sajfutdinow pojechał zbyt odważnie, co skończyło się uderzeniem w dmuchaną bandę. Zawodnik wstał i wrócił do parku maszyn, jednak banda wymagała naprawy. Oczywiście z powtórki Sajfutdinow został wykluczony. To samo spotkało w kolejnym biegu Steva Worralla, który upadł próbując odzyskać prowadzenie.
Liderami Ipswich Witches byli w tym meczu Jason Doyle oraz Adam Ellis. Sporo punktów dorzucili do dorobku zespołu Dan Thompson i Keynan Rew. Pechowo jeździli Emil Sajfutdinow i Daniel King, ale ich punkty były ważne dla całego zespołu. Najlepszy w ekipie Birmingham Brummies był weteran Scott Nicholls. Największe wsparcie miał w osobach Toma Brennana i Václava Milíka. Jedyny Polak w zespole gości Wiktor Lampart zaczął z wysokiego poziomu, jednak po upadku w trzecim swoim starcie, później nie dorzucił już żadnego punktu.
Ipswich Witches dzięki drugiej wygranej na domowym torze, objęły fotel lidera Premiership. Birmingham Brummies rozegrali już trzy pojedynki. Przegrali dwa razy na wyjazdach, a na własnym torze, po remisie w głównej części meczu, przegrali Super Wyścig. Z zaledwie jednym punktem zajmują obecnie piąte miejsce w ligowej tabeli.
Ipswich Witches – Birmingham Brummies 49:41
Ipswich Witches
1. Emil Sajfutdinow – 4+2 (w,2*,2*,w)
2. Adam Ellis – 11 (3,3,2,3,0)
3. Daniel King – 5 (0,t,2,3)
4. Keynan Rew – 7+1 (1,2,1*,3)
5. Jason Doyle – 14 (2,3,3,3,3)
6. Jordan Jenkins – 1+1 (1*,0,0,0,-)
7. Dan Thompson – 7+3 (2,1*,1*,1,2*)
Birmingham Brummies
1. Václav Milík – 7+2 (1*,3,2,1*)
2. Tom Brennan – 8+2 (2,1,3,1*,1*)
3. Wiktor Lampart – 5 (3,2,u,0)
4. Steve Worrall – 4+2 (2*,1*,1,w)
5. Scott Nicholls – 11 (3,1,3,2,2)
6. Zach Cook – 6 (3,0,0,2,1)
7. Leon Flint – 0 (d,d,d,-)
Wyścig po wyścigu:
1. (—) Ellis, Brennan, Milík, Sajfutdinow (w/u) – 3:3
2. (59,1) Cook, Thompson, Jenkins, Flint (d/st) – 3:3 (6:6)
3. (58,3) Lampart, Worrall, Rew, King – 1:5 (7:11)
4. (58,8) Nicholls, Doyle, Thompson, Flint (d) – 3:3 (10:14)
5. (58,5) Milík, Rew, Brennan, Jenkins, [King (t)] – 2:4 (12:18)
6. (57,5) Ellis, Sajfutdinow, Nicholls, Cook – 5:1 (17:19)
7. (56,7) Doyle, Lampart, Worrall, Jenkins – 3:3 (20:22)
8. (58,5) Brennan, Ellis, Thompson, Flint (d) – 3:3 (23:25)
9. (58,4) Nicholls, King, Rew, Cook – 3:3 (26:28)
10. (58,9) Ellis, Sajfutdinow, Worrall, Lampart (u) – 5:1 (31:29)
11. (58,5) Doyle, Milík, Brennan, Jenkins – 3:3 (34:32)
12. (58,5) King, Cook, Thompson, Lampart – 4:2 (38:34)
13. (58,2) Doyle, Nicholls, Milík, Sajfutdinow (w/u) – 3:3 (41:37)
14. (59,1) Rew, Thompson, Cook, Worrall (w/u) – 5:1 (46:38)
15. (58,5) Doyle, Nicholls, Brennan, Ellis – 3:3 (49:41)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!