Nie dojdą do skutku zaplanowane na najbliższy weekend sparingi pomiędzy drużynami z Grudziądza i Ostrowa Wlkp. Powodem jest to, że podopieczni Janusza Ślączki do tej pory nie wyjechali jeszcze na tor po zimowej przerwie.
Prace umożliwiające jazdę przy Hallera 4 utrudnia pogoda – opady i nocne przymrozki. Zespół Zooleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz wobec tego zaplanował pierwszy trening dopiero na poniedziałek w Gdańsku. Nie stawią się na nim jednak NIcki Pedersen i Kenneth Bjerre, którzy trenować będą w Vojens. Jest to również zastępcza lokalizacja dla krajowej części drużyny w przypadku kolejnych problemów z pogodą w Polsce.
Grudziądzanie kolejne sparingi zaplanowali na ostatni weekend marca – mają wówczas zmierzyć się z ELTROX Włókniarzem Częstochowa. W tym samym terminie Arged Malesa Ostrów Wielkopolski pojedzie z Apatorem Toruń. Niedoszły sparingpartner grudziądzan zaplanował także trening w Opolu oraz na własnym torze. Pierwszego kwietnia w Ostrowie powinni zameldować się też zagraniczni zawodnicy z talii Mariusza Staszewskiego – Nicolai Klindt i Oliver Berntzon.
źródło: GKM Grudziądz/TŻ Ostrovia
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!