W minioną sobotę za naszą zachodnią granicą rozegrano Mistrzostwa Niemiec Par. Co ciekawe, rozegrano je na torze, który reaktywowano cztery lata temu.
Przez blisko dziesięć lat żużel w ogóle tam nie istniał. Ostatni raz przed reaktywacją, speedway gościł w Lipsku 15 września 2009 roku. Po tym okresie, miejscowym działaczom, przy pomocy przyjaciół z Miśni udało się rozegrać pierwszy turniej po przerwie. Zawody, które przyjęły nazwę Opel – AMZ Pokal rozpoczęły nową przygodę żużla w tym – jakby nie patrzeć – dużym mieście w Niemczech.
Największy turniej po reaktywacji
W minioną sobotę Motodrom am Cottaweg (bo taką nazwę nosi tamtejszy stadion) był gospodarzem zdecydowanie najważniejszej imprezy po czasie powrotu żużla. 25 czerwca rozegrano tam Speedway Paar Cup, czyli Mistrzostwa Niemiec Par. W rywalizacji wzięło udział sześć duetów. Zwyciężył team z Cloppenburga. Drugie miejsce przypadło żużlowcom z Abensbergu, natomiast trzecie wywalczyli rajderzy MSC Nidda.
Problematyczne zawody
Mimo tej, opisywanej pokrótce wyżej – reaktywacji, żużel zbyt często nie gości w Lipsku. Na przestrzeni ostatnich czterech lat odbyło się tam naprawdę tylko kilka imprez. Wiadomo, swoje zrobiła też pandemia, która podcięła skrzydła zapaleńcom „czarnego sportu”. Mało używana nawierzchnia dała się we znaki uczestnikom sobotnich zmagań. Zawody rozpoczęto z opóźnieniem, a dodatkowo już po pierwszej serii startów potrzebna była przerwa, która potrwała łącznie… godzinę.
Wypadek niezniszczalnej Patricii
W barwach drużyny MC Nordstern Stralsund wystartowała Patricia Erhart. To niewątpliwie bardzo twarda zawodniczka, która mimo swoich niespełna osiemnastu lat, ma już dość nieciekawe doświadczenia. W ubiegłym sezonie, a właściwie pod jego koniec, zaliczyła feralny wypadek w północnym Moorwinkelsdamm. Potrzebna była interwencja helikoptera pogotowia ratunkowego. Patricia doznała wstrząsu mózgu i zmagała się z krwiakami. To niebywałe, ale jeszcze w grudniu tego samego roku, gotowa była powalczyć w turnieju w Wittstock. Ten ostatecznie nie doszedł do skutku.
W biegu piątym sobotnich zawodów Erhart wpadła w niebezpieczną koleinę i z impetem wpadła w bandę. Właśnie po jej wypadku zarządzono na torze dodatkowe prace kosmetyczne. Ostatecznie, z dużym poślizgiem, ale zawody dokończono. Patricia wyszła na szczęście cało ze zdarzenia, bo jeszcze później kibice mogli obejrzeć ją na torze.
Wyniki:
I. MSC Cloppenburg Fighters: 31
1. Lukas Fienhage (4,-,3,3,3) 13
2. Jonny Wynant (-,3,-,-,-) 3
15. Michael Härtel (3,0,4,4,4) 15
II. MSC Abensberg: 26
3. Valentin Grobauer (2,4,4,4,4) 18
4. Maximilian Troidl (0,3,-,0,-) 3
16. Manuel Rau (2,3) 5
III. MSC Nidda e.V. im DMV: 25
11. Fabian Wachs (2,2,2,0,3) 9
12. Timo Wachs (3,4,3,2,4) 16
IV. MC Post Leipzig e.V.: 23
9. Mario Niedermeier (0,3,2,-,3) 8
10. Julian Bielmeier (4,-,3,D,4) 11
19. Bruno Thomas (2,2) 4
V. MSC Diedenbergen: 17
5. Celina Liebmann (4,0,0,0,2) 6
6. Mirko Wolter (3,2,2,4,0) 11
17. Ann-Kathrin Gerdes NS
VI. MC Nordstern Stralsund: 13
7. Fynn Ole Schmietendorf (2,4,3,2,2) 13
8. Patricia Erhardt (0,W/U,NS,0,NS) 0
Źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!