Jakub Miśkowiak nie zdecydował się na zmianę pracodawcy. W przyszłym sezonie wciąż będzie występować z Lwem na piersi. Wicemistrz Szwecji - Lejonen Gislaved poinformował dziś, że Miśkowiak w przyszłym sezonie nadal będzie ich zawodnikiem.
Lejonen Gislaved nie próżnuje i podpisuje kontrakty z gwiazdami światowego żużla. W tym roku pomimo bardzo mocnego składu zespół z południa Szwecji musiał obejść się smakiem i pogodzić ze srebrnymi medalami. Jednak głośne nazwiska, którymi chwalił się Lejonen świadczą o ich mistrzowskich ambicjach. Wcześniej szwedzkie Lwy pochwaliły się osiągnięciem porozumienia z między innymi Bartoszem Zmarzlikiem, Jarosławem Hampelem, Dominikiem Kuberą, Oliverem Berntzonem czy Francisem Gustsem. Dzisiaj szwedzki zespół ogłosił, że Jakub Miśkowiak wciąż będzie ich zawodnikiem. W sezonie 2022 Polak wystąpił w czterech spotkaniach drużyny z Gislaved, w których zdobywał średnio 2 punkty na bieg. Szwedzi tym samym zamknęli kadrę, ale poinformowali też, że wstrzymają się z rejestracją drużyny do końca lutego. Wciąż zamierzają sondować rynek i jeśli nadarzy się taka okazja, nie zawahają się podjąć negocjacji z innymi zawodnikami.
Przyszły rok będzie pierwszym seniorskim sezonem w karierze Miśkowiaka. Kibice mają wobec Polak a duże oczekiwania. Jednak historia pokazywała, że wielu świetnych juniorów nie radziło sobie po ukończeniu 21 roku życia i ich kariera nie potoczyła się tak, jak wielu zakładało. Tak skończyli między innymi Marcin Rempała czy Karol Ząbik, a z bardziej współczesnych przykładów można podać Krystiana Pieszczka. Jednak obowiązujący od 2021 roku przepis o zawodniku U24 ma takim zawodnikom ułatwiać przejście w wiek seniora. Skorzystał na tym choćby Norbert Krakowiak, podobnie może być w przypadku Miśkowiaka, Świdnickiego i Lamparta, którzy w przyszłym roku będą już startowali jako seniorzy.
Kadra Lejonen Gislaved na rok 2023:
Bartosz Zmarzlik
Dominik Kubera
Jarosław Hampel
Oliver Berntzon
Jakub Miśkowiak
Mateusz Cierniak
Francis Gusts
Matias Nielsen
Casper Henriksson
Daniel Henderson
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!