Ze sporymi nadziejami do nadchodzącego sezonu przystępują żużlowcy OK Kolejarza Opole. Po nieudanym minionym roku, w tym jest szansa na coś więcej. Opolanie mierzą wysoko - być czołowym zespołem 2. LŻ.
Sezon 2017 żużlowcy Kolejarza Opole zakończyli na szóstym miejscu, wyprzedzając tylko Kolejarz Rawicz. Poczynione zimą transfery i zatrzymanie Denisa Gizatullina oraz Kevina Woelberta i ściągnięcie Oskara Polisa, Huberta Łęgowika i Sebastiana Ułamka może napawać optymizmem. Szanse na walkę o awans są naprawdę spore. –
– Po raz pierwszy od kilku lat dysponujemy składem, który powinien powalczyć o najwyższe cele sportowe, czyli o awans. Bardzo chcielibyśmy go osiągnąć. Ale jeżeli nam się to nie uda, mam przynajmniej nadzieję, że będziemy tworzyć dobre widowiska – mówi Grzegorz Sawicki, prezes klubu na łamach portalu nto.pl.
Faworytem 2. Ligi Żużlowej z oczywistych względów jest Stal Rzeszów, a o drugie miejsce walczyć powinna MDM Komputery TŻ Ostrovia Ostrów, właśnie z OK Kolejarzem Opole. – Przed obecnym sezonem mamy wyjątkowo dobre nastrój – dodał sternik.
źródło: nto.pl.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!