W czwartek odbył się kolejny trening ROW-u Rybnik. Udział w nim wzięli głównie juniorzy oraz adepci pierwszoligowej drużyny, lecz nie wszyscy zakończyli go w pełni zdrowia.
Pechowcem okazał się być Seweryn Grabarczyk. Podczas jednej z sesji upadł na tyle niefortunnie, że złamał przynasadę dalszej kości promieniowej w lewej ręce. To z kolei sprawia, że najbliższe kilka tygodni spędzi na rehabilitacji kontuzjowanej kończyny. Uraz ten jest dość popularny w otaczającym nas świecie. Dochodzi do niego najczęściej podczas upadków, gdy próbujemy asekurować się dłońmi. Kontuzja ta nazywana jest też Złamaniem Collesa, a orteza przy niej obejmuje nadgarstek i przedramię. ROW Rybnik traci zatem młodzieżowca.
Każdy wyścig Drużynowego Pucharu Świata na żużlu obejrzysz na żywo i bez reklam w ofercie Eurosport Extra w Playerze
Dotychczas młodzieżowiec głównie startował w rozgrywkach o Drużynowe Mistrzostwo Polski Juniorów. ROW pewnie przeszedł w cyklu przez rundę eliminacyjną i aktualnie walczy o półfinały. Pierwszą rundę skończyli na drugim miejscu ulegając jedynie młodzieżowcom Ostrovii. W czwartek miała odbyć się kolejna, lecz została odwołana. Jeśli chodzi o zawodnika, który niedawno obchodził swoje 17 urodziny, to dotychczas wystąpił w siedmiu gonitwach, w których zdobył cztery punkty. W następnym tygodniu odbędzie się trzecia już runda, a druga grupa odjedzie zawody właśnie w Rybniku. Seweryna Grabarczyka jednak w niej nie zobaczymy. Trener ma do dyspozycji pozostałych juniorów. Takie zawody to dobra okazja do większego zapoznania się z torem czy poprawy umiejętności.
ROW będzie miał jednak pełen skład na tę rywalizację. Antoni Skupień ma w swoich szeregach bowiem oprócz kontuzjowanego Grabarczyka czwórkę juniorów – Pawła Trześniewskiego, Kacpra Tkocza, Kamila Winklera i Lecha Chlebowskiego. To właśnie też ten kwartet mogliśmy oglądać podczas pierwszej rundy półfinałowej w Poznaniu. Za niego ponad miesiąc do tego grona dołączy także Szymon Tomaszewski, który będzie podchodzić do egzaminu na licencję. Wychodzi zatem na to, że uraz Grabarczyka nie powinien zmniejszyć siły rażenia ROW-u.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!