Do końca lutego trwało okienko transferowe w Bauhaus-Ligan. Tym samym zespoły zakończyły już budowę składów na zbliżające się rozgrywki.
Zgodnie z panującymi tam zasadami każdy z ośrodków może mieć maksymalnie ośmiu zawodników ze średnią powyżej 1.250 punktu. Część z zespołów już wcześniej wykorzystała ten limit, zaś w kilku cały czas zostały wolne pole, które były do wykorzystania działaczy. Przypomnijmy też, że każdy z zawodników, który dołączył do zespołu w trakcie okienka transferowego, nie musi wypełniać minimum biegów, by móc później wystartować w fazie play-off. Regulamin mówi, że jeśli zawodnik dołączy do drużyny już w trakcie sezonu, to musi odjechać co najmniej dwanaście wyścigów, by bronić barw tego zespołu także w fazie finałowej.
Dlatego też w ostatnich dniach te kluby, które miały wolne miejsca, mocno rozglądały się na rynku transferowym, a wynikiem tego były nowe kontrakty. Jednym z tych zawodników, którzy „rzutem na taśmę” podpisali kontrakt jest David Bellego. Francuza, którego jeszcze niedawno mogliśmy oglądać w PGE Ekstralidze pozyskali aktualni Drużynowi Mistrzowie Szwecji – Dackarna Malilla. W ostatnim sezonie startował dla ekipy Västervik Speedway, dla której zdobywał średnio 1.385 punktu na bieg. „Gwiazdy” jednak mocno na niego liczą i zwracają szczególną uwagę, że niebawem ponownie może zawitać do grona najlepszych na świecie.
Polskie Hallstavik
Sporo znaków zapytania mieliśmy przy Rospiggarnie Hallstavik. W ich kadrze jeszcze na początku tygodnia widzieliśmy ledwie ośmiu zawodników, z czego dwójka to młodziutcy reprezentanci Szwecji. Dlatego też w ostatni dzień okienka transferowego działacze pochwalili się aż trzema nowymi kontraktami. W zespole na kolejny sezon został Dimitri Bergé, który w ubiegłym roku miał problemy z ustabilizowaniem formy na szwedzkich torach. Zdecydowanie lepiej szło mu na domowym obiekcie, gdzie stał się ulubieńcem publiczności.
Do zespołu Piotra Żyto dołączyli też kolejni reprezentanci Polski. Przypomnijmy, że wcześniej umowami z drużyną pochwalili się Wiktor Przyjemski, Oskar Polis i Kacper Pludra. Teraz wiemy, że wraz z nimi pojadą też Jakub Jamróg i Sebastian Szostak. Dla tego pierwszego jest to powrót do Szwecji po rocznej przerwie, zaś wychowanek TŻ Ostrovii stanie przed szansą na debiut.
Wolne miejsce zostało też w Smedernie Eskilstuna. „Kowale”, którzy przed rokiem byli najsłabszym zespołem w Bauhaus-Ligan mocno przebudowali swoją kadrę, by ponownie liczyć się w walce o najwyższe cele. Jedynymi zawodnikami, którzy zostali w zespole na kolejny sezon są Maksym Drabik, Patryk Wojdyło oraz reprezentacji Szwecji. Teraz do tego grona dołączył też Michael Jepsen Jensen, który zdobywał zaledwie 1.053 punktu na bieg! Działacze szukali kogoś innego na to miejsce, lecz ostatecznie postawili na Duńczyka, dla którego będzie to już ósmy sezon z rzędu w Eskilstunie.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!