Tragiczne wiadomości napływają z niemieckiego Mulmshorn. Podczas towarzyskich zawodów na długim torze doszło do upadku Wolfganga Henselaka. Niestety, Niemiec nie przeżył zdarzenia i zmarł po blisko półgodzinnej reanimacji.
Do feralnej sytuacji doszło podczas przedostatniego wyścigu towarzyskiego turnieju weteranów. Na drugim wirażu rozpędzony Wolfgang Henselak stracił panowanie nad motocyklem. Mimo prób Niemiec nie zdołał się uratować i pomknął w stronę bandy, w którą uderzył ze siłą. Niestety, do uderzenia doszło już w zasadzie na prostej startowej. Tor w Mulmshorn nie był wyposażony w dmuchane bandy.
Przy Henselaku zjawiły się służby medyczne i po chwili podjęto decyzję o reanimacji. Trwała ona około 30 minut, jednak weteranowi nie udało się przywrócić funkcji życiowych. Żużlowiec amator poniósł śmierć. Zawody przedwcześnie zakończono, nie odbyła się także oczywiście dekoracja zwycięzców.
Wolfgang Henselak był postacią znaną niemieckim pasjonatom amatorskiego ścigania. Weteran brał udział w różnych imprezach, chociażby jesienią zeszłego roku na torze w Wittstocku.
W Mulmshorn ścigano się zarówno na klasycznym torze, jak i na długim owalu. Rywalizacja na long tracku toczyła się towarzysko w gronie weteranów. Trwały także Mistrzostwa Nordyckie we Flat Tracku. Na klasycznym torze trwała rywalizacja młodszych zawodników podczas ADAC Weser Ems Cup.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!