Za Tomem Brennanem najlepszy sezon w dotychczasowej karierze. Zawodnik zdobył tytuł młodzieżowego mistrza Wielkiej Brytanii ale także był ważnym punktem reprezentacji w finale Speedway of Nations gdzie wystąpił zaledwie dwa razy ale w obu z nich przyjeżdżał za swoim kolegą z teamu.
Jak sam mówi bardzo dużo mocno pomogło mu wsparcie ze strony reprezentacji jak i kraju – Po prostu nie byłbym mistrzem świata bez stałego wsparcia z Wielkiej Brytanii – mówi dla gbspeedwayteam.com
Wszyscy wiemy jak ciężkim kawałkiem chleba jest żużel i jak niesamowicie ciężko jest utrzymać formę przez kilka sezonów. Podkreślił to również Brennan – Żużel to trudny sport. Aby dostać się na szczyt, potrzeba siły mechanicznej, fizycznej, psychicznej i finansowej. Aby być szczerym, potrzebujesz wszelkiego wsparcia – kontynuuje.
Zawodnik nie jest jednak zadowolony z całego sezonu. Początek miał niemrawy i lepsze spotkania mieszał z tymi gorszymi. Lecz konsekwencja i zaufanie jakim został obdarzony zawodnik Belle Vue Aces się opłaciły i zakończył go z złotym medalem SoN na szyi – Ubiegły rok był świetny, ponieważ wygrałem brytyjskie mistrzostwa do lat 21, a wisienką na torcie był Speedway of Nations. Ale zaufanie i wiara, które miałem w Speedway of Nations, były kluczowe. Miałem ciężki sezon w ligach Wielkiej Brytanii i walczyłem o trochę formy. Potem pojechałem ścigać się w finale Drużynowych Mistrzostwach Świata Juniorów w Bydgoszczy i zdobyłem 20 punktów. To prawdopodobnie zmieniło mój sezon – podsumowuje poprzedni sezon.
W nadchodzących rozgrywkach zawodnik, dla którego będzie to ostatni sezon w roli juniora ponownie będzie reprezentować Belle Vue Aces. Ponadto na zapleczu podpisał kontrakt z Glasgow Tigers a w Polsce przeniósł się do Rawicza gdzie będzie mógł startować na pozycji juniora.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!