Już za kilka dni rozpocznie się oczekiwane przez wszystkich okienko transferowe. Dla niektórych zawodników może to być jednak jeden ze smutniejszych momentów w karierach. Jest bowiem pewne, że część żużlowców będzie musiała zimą zakończyć karierę.
Wbrew pozorom, lista postaci, które najprawdopodobniej odwieszą kevlary nie jest taka krótka. Postanowiliśmy jednak zaprezentować kilka sylwetek, których możemy w przyszłym sezonie nie oglądać.
Patryk Fajfer
Nie da się ukryć, że mimo kilku niezłych występów, Patryk Fajfer był tłem dla rywali w Nice 1. LŻ. Przez to jest bardzo prawdopodobne, iż po zakończeniu wieku juniora, absolutnie żaden klub się po niego nie zgłosi. Tym samym gnieźnianin najprawdopodobniej będzie mógł zająć się pomocą innym zawodnikom ze swojego rodu.
Mateusz Borowicz
Kiedy wychowanek częstochowskiego Włókniarza przychodził do ekipy PSŻ Poznań, był uznawany za absolutnie największą gwiazdę w ekipie. Nie da się ukryć, że sezon 2017 był dla niego co najmniej bardzo dobry. Niestety, rok później nie było już tak kolorowo. Co by nie mówić, 23-letni zawodnik jest na wylocie z zespołu i wiele wskazuje na to, że nikt się po niego nie zgłosi.
Michał Piosicki
Nie da się ukryć, że popularny "Piesek" dostawał sporo szans od władz Polonii Bydgoszcz. Mimo to, w najniższej klasie rozgrywkowej nie udało mu się wykręcić średniej wynoszącej chociaż jeden punkt na bieg, co jest więcej niż słabym rezultatem. Tym samym Zatrudnienie wychowanka Unii Leszno przez którykolwiek z klubów wydaje się być więc niemożliwe.
Mikołaj Curyło
Sytuacja bardzo podobna do tej Michała Piosickiego. Curyło nie dostał jednak aż tylu szans. Mimo to, kontynuacja przez niego kariery wydaje się być wręcz głupotą. W końcu przedłużanie licencji na siłę zupełnie mija się z celem.
Adrian Gomólski
Starszy z gnieźnieńskich braci, po średnim sezonie 2017, nie miał już praktycznie żadnej szansy na zaprezentowanie się w lidze. Ze względu na to, jest wręcz pewne, że w przyszłym roku nie będzie mu dane ścigać się na polskich torach. Tym samym, zważając na wiek zawodnika, możemy być prawie pewni, że sezon 2018 był dla niego ostatnim w karierze.
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!