W Łodzi tradycją staje się organizacja Meczu Narodów im. Heleny Skrzydlewskiej. Tegoroczna edycja odbędzie się 12 maja.
Od kilku lat rodzina Skrzydlewskich organizuje w Łodzi Mecze Narodów, które zazwyczaj odbywają się w formule czwórmeczów. W tym roku przeprowadzona zostanie już siódma edycja tej imprezy, noszącej imię Heleny Skrzydlewskiej. W czwartek poznaliśmy datę zawodów. Mają one zostać rozegrane dzień po Grand Prix Polski w Warszawie – 12 maja.
Będzie to druga mocno obsadzona impreza poza ligowa, która zostanie rozegrana w tym roku w Łodzi. Wcześniej, bo 5 kwietnia na Moto Arenie kibice obejrzą ŁÓDŹ KREUJE Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi im. Zenona Plecha. – Data 12 maja nie jest przypadkowa. Z jednej strony to pierwszy wolny termin, który mogliśmy zarezerwować. Poza tym nie chcielibyśmy być bardzo zależni od pogody, więc uznaliśmy, że maj powinien być dobrym rozwiązaniem – przekazał podczas specjalnie zwołanej konferencji prasowej główny organizator Meczu Narodów Witold Skrzydlewski.
Wejściówki od połowy marca
Za miesiąc powinna rozpocząć się sprzedaż wejściówek na 7. Mecz Narodów im. Heleny Skrzydlewskiej. – Sprzedaż ma ruszyć od 15 marca w sieci naszych kwiaciarni na terenie Łodzi, Zgierza, Głowna, Brzezin czy Łowicza. Jeden, maksymalnie dwa sektory będą natomiast dostępne w sprzedaży internetowej. Wcześniej na oficjalnej stronie klubu zamieścimy informację, w której kwiaciarni będzie sprzedawany dany sektor. Miejsca nie będą numerowane – poinformował Witold Skrzydlewski.
W sezonie 2023 aby obejrzeć Mecz Narodów, należało zapłacić symboliczną złotówkę. Jak będzie w tym roku? – Ceny nie są jeszcze znane. Ogłosimy je później, ale wiadomo, że będą one atrakcyjne, bo zawody mają służyć promocji żużla w Łodzi. Chcemy wypełnić nasz stadion. Dodam, że dochód ze sprzedaży wejściówek zostanie przeznaczony na cel charytatywny. Wkrótce poinformujemy o konkretach – dodał prezes łódzkiego Orła.
Na razie nie jest znana obsada zawodów, która ma zostać ujawnione wkrótce. Klub zamierza jednak zrobić wszystko, by zadowolić kibiców. – Teraz jest czas na skompletowanie stawki. Nazwiska uczestników będziemy zdradzać stopniowo. Chcemy jednak, żeby było ciekawie, więc na pewno spróbujemy również ściągnąć żużlowców z PGE Ekstraligi. Oczywiście, ta impreza nie może odbyć się bez reprezentantów Orła, więc ich na pewno należy spodziewać się na liście startowej – wyjaśnił Witold Skrzydlewski.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!