Kibice oglądający drugi finał Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów w pewnym momencie przestali zapewne liczyć upadki uczestników. Tor w Krośnie przypominał raczej pole minowe, a wygrywali ci, którzy byli w stanie poradzić sobie z szalenie wymagającą nawierzchnią. Festiwal kraks i kuriozalnych sytuacji wygrał Jakub Miśkowiak, który wyprzedził w klasyfikacji generalnej Madsa Hansena.
W dużej większości niezbyt doświadczeni zawodnicy mieli ogromny problem z płynną jazdą na torze w Krośnie, który w sobotnich zawodach przypominał raczej pole minowe. Nawet tak utalentowani zawodnicy jak Francis Gust czy Jakub Miśkowiak upadali na tor, ale na szczęście żadnemu z nich nie stało się nic poważnego. Mniej szczęścia mieli inni zawodnicy.
Groźne kraksy zaliczyli Mateusz Cierniak oraz Ernest Matiuszonok. Łotysz upadał w każdym starcie, a po trzecim wypadku został zabrany w karetce do szpitala. Mark Karion także nie kontynuował jazdy Również Mateusz Cierniak dość mocno ucierpiał w półfinałowym wypadku z Francisem Gustem. Zawodnik Motoru Lublin wpadł w motocykl Łotysza, który po odbiciu się od bandy wrócił na środek toru. Po dłuższej chwili wychowanek tarnowskiej Unii wstał o własnych siłach.
Mateusz Cierniak nie tylko wstał, ale zdołał nawet wystąpić w powtórce tego samego wyścigu. W niej razem z klubowym kolegą awansowali do finału. Do upadku doszło oczywiście również w drugim półfinale. Zrezygnowany po ostrym wjeździe Madsa Hansena Mateusz Świdnicki upadł i został wykluczony z powtórki. W niej Hansen ponownie wysforował się na prowadzenie i zablokował Jakuba Miśkowiaka. Polak zdołał dowieźć za plecami i Petra Chlupaca i wjechać do finału. Świdnicki natomiast mimo 14 punktów po rundzie zasadniczej zajął dopiero siódme miejsce.
W wielkim finale Miśkowiak zrewanżował się Madsowi Hansenowi i zablokował Duńczyka na wyjściu z pierwszego łuku, po czym dotychczasowy lider IMŚJ spadł na trzecie miejsce. Na drugą lokatę wyjechał Mateusz Cierniak, który stoczył interesującą batalię o triumf z Hansenem. Wiktor Lampart nie liczył się w walce o miejsca na podium.
Dzięki triumfowi Miśkowiak awansował na pierwsze miejsce w IMŚJ. Po zawodach w Krośnie wyprzeda Madsa Hansena o 2 punkty. Trzeci w klasyfikacji przejściowej jest Wiktor Lampart.
Wyniki:
1. Jakub Miśkowiak (3,3,3,0,3) 12+2+3
2. Mateusz Cierniak (3,2,3,3,3) 14+2+2
3. Mads Hansen (3,0,2,2,3) 10+3+1
4. Wiktor Lampart (T,2,2,3,2) 9+3+D
5. Jan Kvěch (2,1,3,3,1) 10+1
6. Petr Chlupáč (0,2,2,1,2) 7+1
7. Mateusz Świdnicki (2,3,3,3,3,W) 14+W
8. Francis Gust (3,3,2,2,2,W) 12+W
9. Alexander Woentin (2,1,0,2,1) 6
10. Marko Lewiszyn (W,2,1,2,0) 5
11. Mark Karion (1,3,W,-,-) 4
12. Michał Curzytek (1,T,2,1) 4
13. Daniił Kołodinski (2,W,1,1,W) 4
14. Matthew Gilmore (1,0,1,1,1) 4
15. Lukas Baumann (D,1,1,0,0) 2
16. Steven Goret (D,1,0,1,0) 2
17. Dawid Rempała (0,W) 0
18. Ernest Matiuszonok (U,W,W,-) 0
Bieg po biegu:
1. Cierniak, Świdnicki, Karion, Chlupáč
2. Gust, Kvěch, Curzytek (Lampart T), Lewiszyn (W)
3. Miśkowiak, Woentin, Matiuszonok (U), Baumann (D)
4. Hansen, Kołodinski, Gilmore, Goret (D)
5. Świdnicki, Lampart, Baumann, Gilmore
6. Karion, Lewiszyn, Goret, Matiuszonok (W)
7. Gust, Chlupáč, Woentin, Kołodinski (W)
8. Miśkowiak, Cierniak, Kvěch, Hansen
9. Świdnicki, Hansen, Lewiszyn, Woentin
10. Miśkowiak, Lampart, Kołodinski, Karion (W)
11. Kvěch, Chlupáč, Baumann, Goret
12. Cierniak, Gust, Gilmore, Matiuszonok (W)
13. Świdnicki, Gust, Goret, Miśkowiak
14. Kvěch, Woentin, Gilmore, Rempała
15. Lampart, Hansen, Chlupáč, Rempała (W) (Curzytek T)
16. Cierniak, Lewiszyn, Kołodinski, Baumann
17. Świdnicki, Curzytek, Kvěch, Kołodinski (W)
18. Hansen, Gust, Curzytek, Baumann
19. Miśkowiak , Chlupáč, Gilmore, Lewiszyn
20. Cierniak, Lampart, Woentin, Goret
Półfinał nr 1: Lampart, Cierniak, Kvěch, Gust (W)
Półfinał nr 2: Miśkowiak, Chlupáč, Świdnicki (W)
Finał: Miśkowiak, Cierniak, Hansen, Lampart (D)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!