Ponad miesiąc trwała potyczka pomiędzy Marcelem Krzykowskim a Zdunek Wybrzeżem Gdańsk. Zwycięsko z niej wyszedł jednak zawodnik.
Przypomnijmy, że zdaniem pierwszoligowego zespołu zawodnik miał odmówić startu w spotkaniu ligowym jak i nie wypełnić kwestii formalnych związanych z umową. Z tego powodu został on zawieszony przez gdański zespół. Na tym jednak nie poprzestano.
Zaledwie kilka dni później pojawiła się odpowiedź zawodnika, w której zaprzeczał słowom z oświadczenia Zdunek Wybrzeża. Jego zdaniem to właśnie klub miał zaległości związane z zobowiązaniami kontraktowymi i skierował sprawę do PZM. Po kolejnych kilku dniach pojawiło się kolejne oświadczenie stanowiące odpowiedź do wpisu zawodnika.
Po ponad miesiącu mimo braku oficjalnej informacji wydaje się, że to Krzykowski wyszedł z batalii zwycięsko. Jak możemy przeczytać w najnowszym komunikacie PZM został on skreślony z listy zawodników Wybrzeża. Była to jedna z próśb, by ten stał się wolnym strzelcem. Natychmiastowo podpisał więc umowę z Śląskiem Świętochłowice, którego jest wychowankiem.
Mimo, że wcześniej klub znad morza chwalił się, że dotychczas nie przegrał żadnej sprawy w PZM tak tym razem wyrok mógł być na ich niekorzyść. Wobec tego kadra młodzieżowa Zdunek Wybrzeża na przyszłoroczne rozgrywki stopniała do trzech zawodników. Są to Miłosz Wysocki wypożyczony z GKM-u Grudziądz oraz wychowankowie zespołu Eryka Jóźwiaka Jakub Kowalski oraz Mateusz Łopuski. Ten ostatni starty ligowe będzie mógł rozpocząć dopiero od 15 maja przyszłego roku.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!