Aforti Start Gniezno przejdzie spore zmiany. Takie postulaty wynikają z wypowiedzi członka zarządu GTM Start Gniezno - Pawła Siwińskiego. Kibice sceptycznie podchodzą do zapowiedzi człowieka, który zajmie się budową składu.
Start Gniezno dekadę temu awansował do Enea Ekstraligi, który okazał się gwoździem do trumny gnieźnieńskiego ośrodka. Od tego czasu, kibice dosyć sceptycznie podchodzą do ambitnych planów. Jednakże powstanie GTM-u wprowadziło powiew świeżości. Obiecano wiele. Nic więc dziwnego, że fani czują się oszukani po fatalnym sezonie 2022.
Aforti Start Gniezno nadchodzący rok spędzi na walce o powrót do eWinner 1. Ligi. Oskar Fajfer, ponownie, opuszcza W25 i zamierza podbić ekstraligowe salony. Sporo mówi się też o odejściu innych kluczowych zawodników. Każda plotka sprawia, że kibice coraz sceptycznej podchodzą do wizji zespołu. Na pomoc ma przyjść rozegranie specjalnego turnieju o puchar GTM Startu Gniezno. Klub potraktuje to jako swego rodzaju sprawdzian zawodników przed ich zakontraktowaniem.
Dyrektor ma odejść
Dodając do tego pogłoski o rzekomych długach startu, mamy swego rodzaju problem. Najwierniejsi kibice czerwono-czarnych rozpoczęli akcję, która ma zmusić do odejścia dyrektora Radosława Majewskiego. Zachęcali oni do korzystania z #DJdyrektorOUT, aby nagłośnić jasne stanowisko względem działacza.
W trakcie sezonu zmieniono członków zarządu. Paweł Siwiński, współwłaściciel firmy Ultrapur, dołączył do Radosława Majewskiego oraz Marka Lewandowskiego. Wspomniany Śiwiński zdecydował się odpowiedzieć na zarzuty kibiców. – Drodzy kibice! Rozumiem Wasza niecierpliwość, ale zapewniam, że budowa składu jest bardzo zaawansowana, a brak informacji krążących po mieście to moja decyzja i świadczy o profesjonalnym podejściu do tematu – czytamy w oświadczeniu, które zostało opublikowane na mediach społecznościowych gnieźnieńskiego klubu. – Co do informacji odnośnie zadłużenia klubu, zapewniam, że pomimo samego sezonu klub jest wypłacalny i najpóźniej do połowy października wszystkie zaległości zostaną spłacone.
Start przechodzi zmiany
Start ma przejść zmianę w strukturach. Jak zapewnia Paweł Siwiński, ma on zamiar współpracować z osobami, które chcą dobra gnieźnieńskiego żużla. – Od czasu mojego pojawienia się w Zarządzie Klubu GTM Start Gniezno rozpocząłem głęboką reformę strukturalną na wielu płaszczyznach, o szczegółach będziemy informowali na bieżąco. Staram się, aby ludzie życzliwi klubowi ponownie zaangażowali się w jego działalność.
Nie mogło zabraknąć tematu Radosława Majewskiego. Członek zarządu staje w obronie swojego współpracownika. – Ze swojej strony mam prośbę, abyście zaprzestali hejtu w stosunku do Pana Radka Majewskiego. Jest to człowiek sercem oddany klubowi i gdyby nie uważał go za osobę kompetentną, nie byłoby go w klubie.
Odpowiedzialność za skład
Zbigniew Suchecki jako jeden z pierwszych deklarował pozostanie. Polak nie będzie jedynym zawodnikiem w kadrze, ale na oficjalne informacje przyjdzie nam jeszcze poczekać. Paweł Siwiński stawia sobie za cel awans, a raczej powrót, do eWinner 1. Ligi. – Całą odpowiedzialność za budowanie składu i efekty końcowe biorę na siebie. Na przyszły sezon stawiam tylko jeden cel: awans do eWinner 1. Ligi Żużlowej. Każdy inny wynik uznam za osobistą porażkę – kończy.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!