W minionym sezonie przegrana z Kolejarzem Opole pozbawiła ich marzeń o awansie do fazy play-off. W tym roku TEXOM Stal Rzeszów wyraźnie określa, jaki cel będzie im przyświecać - walka o awans na zaplecze PGE Ekstraligi.
W minioną sobotę przy ul. Hetmańskiej po raz pierwszy w tym roku zawodnicy mieli wyjechać na tor do pierwszego spotkania ligowego. W inauguracyjnej kolejce żużel przegrał jednak w niektórych miastach z pogodą, w tym we wspomnianym Rzeszowie. Sobotnie spotkanie Stal przeciwko Kolejarzowi Opole nie odbyło się z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych. Nad miasto dotarły chmury deszczowe, jednomyślną decyzją sztabów i obydwóch drużyn, było przełożenie meczu. Nie znamy jeszcze nowego terminu zawodów.
Przed rozpoczęciem sezonu do drużyny dołączyły stare-nowe twarze. W szeregi macierzystego klubu powrócił Paweł Miesiąc. Dla niego sezon 2022 będzie jubileuszowym, dziesiątym rokiem, w którym będzie bronić barw tej drużyny z Podkarpacia. Działacze ogłosili również w ostatnich dniach pozyskanie nowego zawodnika. Na piątkowej konferencji prasowej potwierdziło się to, o czym mówiło się już od jakiegoś czasu. Kontrakt z rzeszowskim zespołem podpisał Duńczyk, Marcus Birkemose.
Eduard Krčmař miał być liderem PSŻ-u Poznań w tym sezonie i był łączony początkowo właśnie z tą ekipą. Czech nie doszedł jednak do porozumienia, które pozwoliłoby na pozostanie w klubie. Ostatecznie przeszedł do drużyny z Rzeszowa. Jak przekonuje 25-latek, poznał już na tyle nawierzchnię przy ul. Hetmańskiej, by móc trafić z przełożeniami motocykla. – Tor w Rzeszowie jest specyficzny, ale bardzo fajny. Wiem, co zrobić z zębatkami, aby było dobrze. Chcę zdobywać jak najwięcej punktów dla Rzeszowa w polskiej lidze, awansować do SEC. Bardzo dobrze wspominam swoje starty w Krośnie. Miałem wtedy najlepszy sezon w Polsce, chciałbym aby tak samo było w Rzeszowie, aby uzyskać średnią około 2,5 punktu na bieg – czytamy na łamach portalu nowiny24.pl.
Pozytywnie do tegorocznego sezonu podchodzi również Łukasz Rojek, który w połowie lutego przejął funkcję prezesa TEXOM Stali Rzeszów. – Mamy bardzo dobrą drużynę, wrócili do niej nasi chłopcy z Rzeszowa, ponieważ mieliśmy plan, aby na nich budować drużynę. Trochę nie byli zadowoleni, że wracają do drugiej ligi, ale udało się ich przekonać. Mamy ciekawy skład. Jest dwóch mocnych obcokrajowców, liczymy że będą emocjonujące widowiska. Trzeba sobie wytyczać ambitne cele; miasto jedzie z nami, dotacja, jaka została przeznaczona na żużel jest bardzo duża. Mamy także kilku własnych sponsorów, którzy powiedzieli, że jeżeli w tym roku nie uda się awansować, tp i tak zostaną z nami. Mamy stabilną sytuację na kilka lat. Chcemy awansu, chcemy iść dalej. Zobaczymy jak wyjdzie. Przede wszystkim walka o play-off, a w nich będziemy gotowi i pod względem infrastruktury i finansowo, aby awansować do 1 ligi. O finanse się nie obawiamy. Teraz czekamy na wynik sportowy – mówi.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!