Ogromne emocje dostarczył nam dwumecz finałowy w U24 Ekstralidze. Ostatecznie to ekipa z Gorzowa triumfowała 90:89! Bohaterem żółto-niebieskich był Oskar Paluch.
Goście wtorkowego spotkania przystępowali z dziewięciopunktową zaliczką po pierwszym spotkaniu w Gorzowie Wielkopolskim. Obie ekipy dokonały sporo roszad przed spotkaniem rewanżowym. W Enea Stali zabrakło m.in. Jakuba Stojanowskiego, który przed tygodniem zaliczył upadek. Warto dodać, że to Wilki Krosno wygrały rundę zasadniczą i w przypadku remisu w dwumeczu to oni triumfowaliby w całych rozgrywkach.
Początek spotkania był idealny dla gospodarzy. Duet Świercz-Zieliński wygrał podwójnie i odrobił cztery „oczka”. W wyścigu trzecim powiększyli oni przewagę do sześciu punktów, za sprawą wygranej w stosunku 4:2 pary Lewiszyn-Szopa. Trzeba jednak zaznaczyć, że z powtórki wyścigu wykluczony został Wiktor Jasiński. Stal do głosu doszła po kosmetyce toru. Wspomniany 22-latek wraz z Villadsem Nagelem wygrali 5:1 i zmniejszyli straty do zaledwie dwóch punktów.
Wilki nie potrafiły odjechać gościom
Wilki szybko odpowiedziały, ale tylko w stosunku 4:2. Duet gospodarzy rozdzielił Oskar Paluch, który wystąpił w miejsce Michaela Westa. Na niekorzyść krośnian kolejne cztery wyścigi zakończyły się remisami. Po dziesięciu biegach przyjezdni wciąż utrzymywali pięciopunktowe prowadzenie w dwumeczu. Po przerwie jednak to właśnie Wilki zaatakowały. Podwójne zwycięstwo stało się faktem dzięki parze Świercz-Sadurski. Stal momentalnie odpowiedziała takim samym rezultatem. Po raz kolejny świetnie spisał się Oskar Paluch, a wtórował mu Mathias Pollestad.
Przed wyścigami nominowanymi mieliśmy status quo. Gonitwa czternasta zakończyła się podziałem punktów. Oskar Paluch po raz czwarty wygrał bieg indywidualnie i niemal zapewnił swojej ekipie zwycięstwo w całych rozgrywkach. Krośnian ratowałaby tylko wygrana 5:0. Ta nie miała miejsca w ostatnim wyścigu. Wygrali co prawda podwójnie, lecz finalnie to podopieczni Stanisława Chomskiego mogą pochwalić się mistrzostwem U24 Ekstraligi.
Stal swój wynik zawdzięcza przede wszystkim Oskarowi Paluchowi (16). Całkiem dobrze spisał się, jak na swoje doświadczenie, Villads Nagel (6+2). Rozczarowali natomiast Wiktor Jasiński (8) oraz Mathias Pollestad (5+2). Po stronie Orlen Cellfast Wilków błyszczeli Piotr Świercz (14+1) oraz Marko Lewiszyn (14). Nieco poniżej oczekiwań zaprezentowali się Denis Zieliński (4+3) i Krzysztof Sadurski (6+1).
Wyniki:
Orlen Cellfast Wilki Krosno: 49 (89)
9. Piotr Świercz (3,3,3,3,2*) 14+1
10. Miłosz Duda (-,-,-,-,-) 0
11. Denis Zieliński (2*,0,1*,0,1*) 4+3
12. Kacper Szopa (1,-,-,-) 1
13. Marko Lewiszyn (3,3,2,3,3) 14
14. Bastian Borke (D,1*,1,1*) 3+2
15. Szymon Bańdur (3,1,D,1,2) 7
16. Krzysztof Sadurski (2,0,2,2*,0) 6+1
Enea Stal Gorzów: 41 (90)
1. Michael West (1,-,2,U,-) 3
2. Andreas Olsen (2,0,1,-) 3
3. Villads Nagel (0,2*,3,1*,0) 6+2
4. Sebastian Mayland (0,-,0,-,-) 0
5. Wiktor Jasiński (W,3,2,0,2,1) 8
6. Oskar Paluch (2,3,2,3,3,3) 16
7. Mathias Pollestad (1,1*,1,2*,0) 5+2
Bieg po biegu:
1. Świercz, Zieliński, West, Nagel 5:1 (5:1)
2. Bańdur, Paluch, Pollestad, Borke (D) 3:3 (8:4)
3. Lewiszyn, Olsen, Szopa, Jasiński (W) 4:2 (12:6)
4. Paluch, Sadurski, Borke, Mayland 3:3 (15:9)
5. Jasiński, Nagel, Borke, Zieliński 1:5 (16:14)
6. Lewiszyn, Paluch, Bańdur, Olsen 4:2 (20:16)
7. Świercz, Jasiński, Pollestad, Sadurski 3:3 (23:19)
8. Nagel, Lewiszyn, Borke, Mayland 3:3 (26:22)
9. Świercz, West, Olsen, Bańdur (D) 3:3 (29:25)
10. Paluch, Sadurski, Zieliński, Jasiński 3:3 (32:28)
11. Świercz, Sadurski, Pollestad, West (U) 5:1 (37:29)
12. Paluch, Pollestad, Bańdur, Zieliński 1:5 (38:34)
13. Lewiszyn, Jasiński, Nagel, Sadurski 3:3 (41:37)
14. Paluch, Bańdur, Zieliński, Pollestad 3:3 (44:40)
15. Lewiszyn, Świercz, Jasiński, Nagel 5:1 (49:41)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!