Już w najbliższą sobotę ostatni żużlowy akord sezonu 2019 na Stadionie Miejskim w Rybniku. Żużlowa Reprezentacja Polski zmierzy się w towarzyskim spotkaniu z przedstawicielami Reszty Świata. Początek zawodów o godzinie 13.
Podczas marcowej prezentacji drużyny, prezes PGG ROW-u Rybnik ogłosił, iż podopieczni Marka Cieślaka zawitają na Gliwicką 72 w sierpniu na towarzyską potyczkę. Nie podał wówczas rywala biało – czerwonych, jednak jakiś czas później media obiegła informacja, iż naprzeciwko ŻRP stanie rosyjska kadra. Mimo, że reprezentanci Sbornej to tryumfatorzy dwóch poprzednich edycji Speedway of Nations, mająca w składzie wybitne nazwiska, to nie rywalizacja między zawodnikami stała się najbardziej oczekiwanym momentem sierpniowego spotkania. Zakładając, że obie reprezentacje wystąpiłby w najmocniejszym zestawieniu, nieuniknionym byłby zatem powrót Grigorija Łaguty do Rybnika. A co łączy, choć za stosowne należałoby stwierdzić, że dzieli, Rosjanina z Górnośląskim miastem, wie doskonale cała, żużlowa Polska. Ostatecznie do pojedynku dwóch reprezentacji nie doszło – na drodze do rozegrania spotkania stanął Półmaraton Księżycowy, który został zaplanowany na ten sam dzień, co polsko – rosyjska potyczka.
Zresztą, w Rybniku wówczas mało kto już przejmował się starszym z braci Łagutów, bowiem rybnicki ROW skutecznie walczył na pierwszoligowym froncie o powrót do PGE Ekstraligi. Wrzesień w „zielono – czarnym” ośrodku stał pod znakiem radości z powodu awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce , a przy okazji ogłoszono również, iż podopieczni Marka Cieślaka finalnie zjawią się na stadionie przy ulicy Gliwickiej 72. Z tą jednak różnicą, że zamiast reprezentantów Rosji, na torze zobaczymy przedstawicieli Reszty Świata. Rybniccy kibice będą mieli zatem niemały przedsmak tego, co czekać będzie ich już w sezonie 2020, kiedy to na ich owal przyjeżdżać będą ekipy z najmocniejszej ligi świata.
Niemałą łyżką dziegciu w beczce żużlowego miodu okazała się ostatnio plaga zwolnień lekarskich, którymi niektórzy z podopiecznych Marka Cieślaka niejako „wypisali” się zarówno z piątkowego finału Złotego Kasku w Gdańsku, jak i wieńczącego sezon pojedynku z Resztą Świata. Ten nieco przykry precedens zapoczątkował Piotr Pawlicki, za którego przykładem szybko poszedł Maksym Drabik. W piątkowe popołudnie media obiegła informacja, jakoby starszy z braci Pawlickich również przedstawił stosowne pismo z lekarską pieczątką. Czwartym do nieco hipochondrycznego brydża okazał się Maciej Janowski, którego, podobnie jak Drabika, nie zobaczymy w sobotnie popołudnie w Rybniku. Świeżo koronowanego Indywidualnego Mistrza Świata Juniorów zastąpi drugi młodzieżowiec globu – Bartosz Smektała, zaś za kapitana wrocławskiej Sparty wystąpi, najprawdopodobniej, Paweł Przedpełski. Oprócz wspomnianej dwójki, na Górnym Śląsku w biało – czerwonych barwach wystąpią jeszcze: Kacper Woryna, Janusz Kołodziej, Dominik Kubera oraz najlepszy zawodnik świata w 2019 roku – Bartosz Zmarzlik.
Organizatorzy spotkania postanowili w zestawieniu Reszty Świata umieścić kilka ciekawych, i co najważniejsze, jeszcze głodnych żużla nazwisk. Rybnickim akcentem w zespole gości będą Troy Batchelor oraz Dan Bewley, dla których będzie to całkiem dobry sprawdzian, jak na tle nieco bardziej wymagających zawodnik prezentuje się ich forma. Skandynawski zaciąg w osobach Thomsena, Lindbäcka oraz Michelsena również gwarantuje, że sobotnie zawody, mimo, że o typowo towarzyskim charakterze, będą w stanie rozgrzać publiczność na przekór październikowej aurze. I tylko jedno nazwisko może nieco kłócić się z tezą postawioną w pierwszym zdaniu tego akapitu, gdyż Chris Holder od kilku już lat nie potrafi wrócić do formy prezentowanej chociażby w sezonie 2012, kiedy to niespodziewanie wspiął się na sam szczyt żużlowej hierarchii.
Ostatni raz ŻRP zawitała do Rybnika w 2014 roku. Wówczas, podopieczni Marka Cieślaka, również zmierzyli się z ekipą Reszty Świata. „Biało – czerwoni” przegrali tamto spotkanie 40:50 a jak bardzo na przestrzeni pięciu lat zmieniło się oblicze polskiej kadry najlepiej świadczy fakt, iż z tamtego zestawienia tylko dwójka ponownie pojawi się na Gliwickiej 72 (Zmarzlik oraz Woryna). Najskuteczniejszym zawodnikiem w ekipie gospodarzy był wówczas wspomniany już Zmarzlik (12) oraz Piotr Pawlicki (9). Najlepszym przedstawicielem Reszty Świata okazał się zdobywca jedenastu „oczek” oraz dwóch bonusów – Grigorij Łaguta. Dorobkiem o jeden bonusowy punkt mniej niż Rosjanin mógł pochwalić się z kolei Andreas Jonsson. Godnym odnotowania faktem jest, iż menadżerem Reszty Świata w tamtym spotkaniu był Andrzej Wyglenda. W sobotę nazwisko legendarnego zawodnika górnośląskiego klubu ponownie będzie dosyć często powtarzane, gdyż najmłodszy z całej, wielkiej czwórki rybnickich muszkieterów, zostanie wprowadzony do Galerii Sław Żużlowej Reprezentacji Polski.
W Rybniku zapowiada się więc miły akcent kończący jakże udany rok 2019. Włodarze „zielono – czarnego” klubu zapowiedzieli, iż przed, jak i w trakcie spotkania, na kibiców czekać będzie moc atrakcji i niespodzianek. Do wygrania będzie m.in. możliwość uczestnictwa, wraz z osobą towarzyszącą, w spotkaniu podsumowującym cały sezon w wykonaniu „Rekinów”, które odbędzie się 15 listopada. Fant ten może być o tyle cenny, iż cała impreza będzie miała miejsce zaledwie jeden dzień, po spotkaniu z kibicami, na którym prezes Krzysztof Mrozek ma ogłosić skład na PGE Ekstraligę. Szczęśliwcy będą mieli więc niepowtarzalną okazję, by w nieco spokojniejszej atmosferze podpytać sternika rybnickiego klubu o niuanse transferowych negocjacji. Miejmy jednak nadzieję, że emocje torowe przyćmią loteryjną zabawę. Wszak, pod taśmą naprzeciwko siebie stanie Indywidualny Mistrz Świata ze swym odpowiednikiem na Starym Kontynencie. Lokalny matador, Kacper Woryna, zmierzy się ze swym idolem z dzieciństwa, czyli Chrisem Holderem a złote dziecko wyspiarskiego speedwaya stanie w szranki z niemniej ozłoconymi, prawie rówieśnikami rodem z Leszna. Jak zawsze w tego typu pojedynkach, najważniejsze, by zakończył się on zdrowo i w jednym „kawałku” i oby nikt po sobotniej imprezie nie musiał przedstawiać nikomu lekarskiego zwolnienia.
Początek meczu o godzinie 13. Serwis speedwaynews.pl przeprowadzi relację LIVE z tego meczu, która będzie dostępna TUTAJ.
Składy na mecz Polska vs. Reszta Świata w Rybniku:
Żużlowa Reprezentacja Polski:
9. Bartosz Zmarzlik
10. Kacper Woryna
11. Maciej Janowski
12. Maksym Drabik Bartosz Smektała
13. Janusz Kołodziej
14. Dominik Kubera
Reszta Świata:
1. Anders Thomsen
2. Troy Batchelor
3. Antonio Lindbäck
4. Chris Holder
5. Mikkel Michelsen
6. Daniel Bewley
źródło: inf. własne
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!