Szwecja to drugi najchętniej obierany kraj przez zawodników pod względem ligi. W tym sezonie wystąpi w niej kilkunastu debiutantów, którzy nie mieli kontraktu w 2023 roku.
Do znikomych zmian doszło w regulaminie zbliżających się rozgrywek Bauhaus-Ligan. Jedyną nowością od tego roku będzie możliwość wystawienia do składu meczowego ósmego zawodnika. Będzie on pełnił rolę rezerwowego i mógł wystąpić w dowolnym momencie spotkania. W trakcie ligi kluby mogą wymienić maksymalnie pięciu zawodników. To, co się sprawdza w Szwecji to system zastępstwa zawodnika. Drużyny mogą go stosować za najlepszą piątkę pod względem średniej. W przypadki kontuzji czy niedyspozycji któregoś ze swoich podopiecznych, trener ma pole manewru.
W 2024 roku tradycyjnie w lidze szwedzkiej nie zabraknie gwiazd światowego formatu. Kibice będą mogli oglądać Bartosza Zmarzlika, Daniela Bewley’a, Maxa Fricke’a, Roberta Lamberta czy Tai’a Woffindena. Do Bauhaus-Ligan tym razem przystąpi osiem ekip, a więc o jedną więcej, niż poprzednio. SVEMO pozytywnie rozpatrzyło bowiem propozycję Vargarny Norrköping – finalistę minionej kampanii Allsvenskan. Poznaliśmy też terminarz, który zakłada start sezonu 7 maja, zaś koniec 24 września. Więcej szczegółów dostępnych jest TUTAJ.
Są i biało-czerwoni
Oprócz stałych bywalców pojawi się także spora grupa debiutantów i wracających, którzy nie mieli kontraktu na 2023 rok. Tych w sumie będzie szesnastu, a pięciu z nich stanowić będą Polacy. Mowa tutaj o Wadimie Tarasienko, Adrianie Cyferze, Marcinie Nowaku, Mateuszu Tonderze i Kacprze Pludrze. Rosjanin z polskim paszportem w minionym sezonie zasmakował startów na obydwu poziomach rozgrywkowych w Wielkiej Brytanii, a teraz nadszedł czas na sprawdzenie się w kraju Trzech Koron. Wychowankowie Stali Gorzów i Unii Leszno wracają tu z kolei po kilku latach. Jeśli chodzi o pozostałą dwójkę to oni świetnie za to radzili sobie w Allsvenskan, dzięki czemu otrzymali propozycję z najwyższego szczebla Drużynowych Mistrzostw Szwecji.
Najliczniejszą grupę „świeżutkich” zawodników stanowi Vargarna Norrköping, gdyż ich będzie dokładnie piątka. Beniaminek miał trudne zadanie, by zbudować mocne zestawienie, jednakże udało im się sprowadzić Jakuba Miśkowiaka, Nielsa-Kristiana Iversena czy Francisa Gustsa, a zatem nie ma tragedii nie ma. Spośród innych ciekawych nazwisk można wyróżnić Ryana Douglasa, Mathiasa Pollestada lub Chrisa Harrisa. Ponadto w tym gronie debiutantów znalazła się też dwójka tych, którzy po sezonie 2023 przenoszą się z klasy 250cc na 500-tki. Czeka ich ogromne wyzwanie, ale też i masa nowego doświadczenia do wykorzystania na przyszłość.
Pełna lista:
– Wadim Tarasienko (Smederna Eskilstunda)
– Adrian Cyfer (Vargarna Norrköping)
– Marcin Nowak (Vargarna Norrköping)
– Ryan Douglas (Dackarna Målilla)
– Chris Harris (Vargarna Norrköping)
– Mateusz Tonder (Vargarna Norrköping)
– Kevin Juhl Pedersen (Vargarna Norrköping)
– Tom Brennan (Indianerna Kumla)
– Mathias Pollestad (Indianerna Kumla)
– Kacper Pludra (Rospiggarna Hallstavik)
– Anton Jansson (Smederna Eskilstuna)
– Albin Sigvardsson (Lejonen Gislaved)
– Rasmus Karlsson (Indianerna Kumla)
– Dante Johansson (Rospiggarna Hallstavik)
– Jonny Eriksson (Rospiggarna Hallstavik)
– Willy Andersson (Vargarna Norrköping)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!