U24 Beckhoff Sparta Wrocław na swoim koncie zapisze kolejny tytuł. Tym razem po świetnym występie na szyjach wrocławian zawisły medale za zwycięstwo w rozgrywkach U24 Ekstraligi.
W niedzielę po starciu z Orlen Oil Motorem Lublin jasne stało się, że we wtorkowym finale U24 Ekstraligi nie wystąpi lider młodzieżowej drużyny Sparty – Jakub Krawczyk. Co więcej w dniu meczu, gdy ogłoszono zastępstwo zawodnika za wychowanka Ostrovii wyjaśniła się tajemnica występu tego zawodnika w sobotnim finale PGE Ekstraligi. Lidera formacji juniorskiej nie zobaczymy w kończącym sezon ligowy na polskich torach meczu.
Wyrównany początek
Pierwsze dwa biegi na remis, a później cios za cios – najpierw w trzecim biegu William Drejer i Kacper Andrzejewski podwójnie pokonali Oskara Palucha i Michaela Westa, a w czwartym odwet i podwójny triumf Adama Bednářa oraz Mathiasa Pollestada. W kolejnej serii wrocławianie wyszli na dwupunktowe prowadzenie, które dało remis w dwumeczu.
Kuriozalna sytuacja, która dała Sparcie wiatr w żagle
Do kuriozalnej sytuacji doszło w ósmej gonitwie. William Drejer jadąc na prowadzeniu zdefektował, a w tym samym czasie Adam Bednář walczyli o drugą lokatę. Duńczyk jednak zanotował defekt na ostatnich metrach. Zjeżdżając do płotu prawie zablokował Kowolika, lecz jednak podstawowy junior Betard Sparty Wrocław przyjechał pierwszy, a za nim linię mety minął Drejer. Bednář dojechał niewiele za Duńczykiem, choć sędzia długo oglądał powtórki, żeby upewnić się, co do wyników rywalizacji. W efekcie w tym momencie wrocławianie wyszli już na sześciopunktowe prowadzenie.
De facto to właśnie ta seria dała wrocławianom natchnienie i całą trzecią serie wygrali oni 14:4, a jedynym pokonanym zawodnikiem gospodarzy był Mikkel Andersen, którego pokonał Oskar Paluch. Czwarta seria zamknęła dywagacje na temat końcowego sukcesu. Wrocławianie przypieczętowali swój sukces w dwunastym biegu podwójnym zwycięstwem Francisa Gustsa oraz Mikkela Andersena nad Mathiasem Pollestadem i Jakubem Stojanowskim. To już wtedy dało triumf miejscowym prowadząc aż 44:28.
W ostatnich trzech gonitwach na osłodę tej porażki Enea Stal Gorzów zniwelowała nieco straty. Dwie „trójki” Adama Bednářa i jedna Oskara Palucha oraz dwa biegowe zwycięstwa gości spowodowały, że ostatecznie zawody zakończyły się zwycięstwem U24 Beckhoff Sparty Wrocław 50:40, a w dwumeczu wrocławianie wygrali 94:86.
To kolejny już złoty krążek wywalczony przez wrocławską młodzież. Zostali oni już bowiem Drużynowymi Mistrzami Polski Juniorów, a Jakub Krawczyk wywalczył ten tytuł indywidualnie.
WYNIKI:
U24 Beckhoff Sparta Wrocław: 50
9. Jakub Krawczyk (-,-,-,-) 0
10. Nikodem Mikołajczyk (1,1,3,2,2) 9
11. Mikkel Andersen (1*,D,1,2*,-) 4+2
12. Kacper Andrzejewski (2*,2,3,0,1) 8+1
13. William Drejer (2,3,1,2*,1*,-) 9+2
14. Marcel Kowolik (0,0,3,3) 6
15. Francis Gusts (3,3,2*,3,3) 14+1
16. Filip Seniuk (0,0) 0
Enea Stal Gorzów U24: 40
1. Villads Nagel (3,0,1,-,2*) 6+1
2. Michael West (0,2,0,-,-) 2
3. Rasmus Karlsson (0,1,0,-) 1
4. Mikołaj Krok (-,-,-,-,-) 0
5. Oskar Paluch (1,2,2,2,0,3) 10
6. Mathias Pollestad (1*,2*,D,1,1) 5+2
7. Jakub Stojanowski (2,0,0) 2
8. Adam Bednář (3,3,1,1*,3,3) 14+1
Bieg po biegu:
1. (64,86) Nagel, Drejer, Andersen, Karlsson 3:3 (3:3)
2. (64,90) Gusts, Stojanowski, Pollestad, Kowolik 3:3 (6:6)
3. (64,34) Drejer, Andrzejewski, Paluch, West 5:1 (11:7)
4. (64,49) Bednář, Pollestad, Mikołajczyk, Kowolik 1:5 (12:12)
5. (65,36) Bednář, Andrzejewski, Karlsson, Andersen (D) 2:4 (14:16)
6. (65,53) Gusts, West, Drejer, Nagel 4:2 (18:18)
7. (66,04) Kowolik, Paluch, Mikołajczyk, Stojanowski 4:2 (22:20)
8. (66,02) Kowolik, Drejer, Bednář, Karlsson 5:1 (27:21)
9. (66,04) Mikołajczyk, Gusts, Nagel, West 5:1 (32:22)
10. (66,32) Andrzejewski, Paluch, Andersen, Pollestad (D) 4:2 (36:24)
11. (66,12) Gusts, Paluch, Bednář, Andrzejewski 3:3 (39:27)
12. (66,42) Gusts, Andersen, Pollestad, Stojanowski 5:1 (44:28)
13. (65,51) Bednář, Mikołajczyk, Drejer, Paluch 3:3 (47:31)
14. (65,90) Bednář, Mikołajczyk, Pollestad, Seniuk 2:4 (49:35)
15. (66,77) Paluch, Nagel, Andrzejewski, Seniuk 1:5 (50:40)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!